Jakie prace wykonywać w czerwcu w ogrodzie?
Pierwsze dwa dni sprzyjają zabiegom ochronnym na pomidorach, ogórkach, jabłoniach, gruszach pod kątem szkodników i chorób. Dni korzenia to czas na pracę w ziemi, pielenie, spulchnianie, zwalczanie szkodników glebowych: sprężyków, drutowców, opuchlaków, ale też na ściółkowanie, okopywanie ziemniaków, buraków, marchwi i innych korzeniowych.
Dzień kwiatu to też prace na rabatach:
- ściółkowanie,
- zbieranie nasion przekwitłych kwiatów.
Róże i letnie byliny opryskujemy biohumusem, drożdżami lub wyciągiem ze skrzypu, by zwiększyć odporność na choroby i szkodniki.
Jakie prace wykonujemy w ogrodzie po nowiu w czerwcu?
Po nowiu zajmujemy się roślinami zielnymi, dosiewamy zioła, siejemy zimowe gatunki kapust, wysiewamy sałaty, endywie i cykorie. W dni owocu wysadzamy dyniowate ciepłolubne. Dni i noce są już ciepłe, więc arbuzy, melony będą rosły jak na drożdżach, podobnie jak wysadzone papryki, bakłażany i pomidory. Oglądamy drzewa i krzewy owocowe, by uchronić je przed szkodnikami i chorobami.
Dni korzenia sprzyjają siewom, np. rzepy. W dni kwiatu wysiewamy kwiaty jednoroczne i dwuletnie. Niezapominajki, lepnice, orliki i dzwonki, które teraz wysiejemy, zakwitną dopiero w następnym roku. Jeśli chcemy zmienić miejsce narcyzom, tulipanom, hiacyntom, teraz należy je wykopać, wysuszyć i pozostawić w suchym miejscu – niech czekają do jesiennego sadzenia. W dni liścia możemy sadzić byliny, drzewa i krzewy liściaste oraz iglaki. Sadzimy dekoracyjne trawy, zakładamy trawniki, a na zagonach siejemy kalafiory, brokuły i kalarepy. Pamiętajmy o wysiewie bazylii i stewii.
Ostatnie dwa dni przed pełnią wykorzystajmy na letnie cięcie i pryskanie drzew owocowych. Dosiewamy karłowe odmiany fasoli i groszku cukrowego, wysadzamy wyrośnięte już flance dyniowatych. Dni korzenia po pełni są dobre do wysiewu rzepy, rzodkwi oraz cykorii. Przekopujemy rośliny wysiane na zielony nawóz, przerabiamy pryzmy kompostowe i polewamy je gnojówkami roślinnymi. W dni kwiatu wycinamy przekwitłe kwiatostany i owocostany na azaliach, różanecznikach, lilakach. Przycinamy ostróżki, bodziszki i szałwie, by zmusić je do ponownego kwitnienia.
Małgorzata Wyrzykowska