Co robimy w grudniu w ogrodzie w dni z temperaturami powyżej zera?
Jeżeli nie zawita za szybko zima, mamy czas na prace porządkowe i przygotowanie roślin do niej. Sprawdźmy osłony i ewentualnie je naprawmy. W dni z temperaturami powyżej zera, w czasie bezśnieżnym, możemy przekopywać rabaty i zagony w warzywniku zaprawione wcześniej kompostem lub obornikiem. Rośliny pozostające na wolnym powietrzu w donicach i pojemnikach ustawiamy w miejscu osłoniętym od zimnych wiatrów i zacisznym, podlewamy je obficie i owijamy agrowłókniną, matami słomianymi lub folią perforowaną, a pojemniki okładamy styropianem, który działa jak termos.
Co robimy w grudniu w ogrodzie w dni liścia?
W dni liścia, podczas bezmroźnej i bezśnieżnej pogody, warto dołować pory i jarmuż. Układamy je w rowkach jeden obok drugiego i obsypujemy ziemią do takiej wysokości, by części zielone (liście) pozostawały nad powierzchnią. Obsypujemy je liśćmi czy okrywamy stroiszem. Dzięki temu łatwiej da się je wyjąć z ziemi na bezpośredni użytek.
Co robimy w grudniu w ogrodzie w dni owocu?
W bezmroźne dni owocu zbieramy owoce jarzębiny, dzikiej róży. Przed siarczystymi mrozami warto pobierać zrazy drzew owocowych do późniejszego szczepienia. Róbmy to w dni owocowe.
Co robimy w grudniu w ogrodzie w dni zrazy?
Na zrazy wycinamy pędy jednoroczne o co najmniej 40-centymetrowej długości z dobrze wykształconymi pąkami liściowymi. Zrazy przechowujemy w piwnicy, najlepiej w temperaturze 0–2°C, dołując w wilgotnym piasku do 1/3 ich wysokości. Obficie podlewamy rośliny zimozielone i ściółkujemy:
- rododendrony,
- wrzosy,
- wrzośce,
- ostrokrzewy,
- pierisy,
- mahonie,
- cyprysiki.
Wokół pni magnolii rozsypujemy ściółkę, bo najwrażliwsze na spadki temperatur są korzenie. Wszystkie ściółki rozkładamy po przymrozkach, gdy ziemia zamarznie choć na kilka centymetrów. W drugiej połowie miesiąca malujemy konary i pnie drzew owocowych. Bez względu na dzień, którym kieruje dany symbol, warto wybrać się do ogrodu w poszukiwaniu czerwonych pędów, np. derenia białego, czy młodych kolorowych pędów wierzbowych do dekoracji tarasów, balkonów, pojemników, a także wazonów w domu. Ciekawie zaprezentują się też pędy ogników, głogów, jarzębiny, ozdobnych jabłoni, obsypane owocami albo ostrokrzewów.
Małgorzata Wyrzykowska