Hiacynt – w wazonie
Wybrane do pędzenia bulwy hiacyntów umieszczamy w misie lub innym naczyniu wypełnionym ziemią torfową. Ważne, by bulwa wystawała nieco ponad powierzchnię podłoża. Utrzymujemy je w zupełnej ciemności, w temperaturze około 4°C, przez 8 tygodni, dbając, by podłoże było lekko wilgotne. Gdy pędy osiągną około 5 cm wysokości, przenosimy je do pomieszczenia widnego o temperaturze około 10°C, a gdy pąki kwiatowe zaczną nabrzmiewać i pękać – w jasne miejsce. Podczas kwitnienia utrzymujemy stałą wilgotność podłoża i temperaturę oscylującą w okolicach 16°C. Co 2 tygodnie dobrze jest zasilać rośliny uniwersalnym roztworem nawozowym. Jeśli temperatura będzie zbyt wysoka, kwiaty będą zniekształcone. Bulwy hiacyntów możemy również umieścić w specjalnych wazonach. Wypełniamy wazon kamykami i wodą. Powinny do niej sięgać jedynie korzenie.
Nocą lubią chłód
Krokusy, zwane inaczej szafranami, też z powodzeniem możemy poddać pędzeniu. Proces zawiązywania pączków rozpoczyna się u nich jeszcze przed nadejściem mrozów. Zimą wykorzystują składniki zawarte w cebulkach. Do właściwego rozwoju wymagają temperatury 6–8°C. Od umieszczenia w podłożu do rozwoju pączków kwiatowych mija około 16 tygodni, ale możemy nabyć w sklepach ogrodniczych rośliny już podpędzone. Utrzymując na początku temperaturę do 8°C, stopniowo przyzwyczajamy je do wyższych, przenosząc do coraz cieplejszych pomieszczeń. Gwarancją długiej świeżości kwiatów tych trochę wymagających roślin jest przenoszenie ich na noc do pomieszczeń chłodniejszych, by w ciągu dnia otrzymały nieco więcej ciepła.
Małgorzata Wyrzykowska