Wielkopąkowiec porzeczkowy - niebezpieczny szkodnik krzewów porzeczki
Zima to dobra pora na przeprowadzenie cięcia zimowego, podczas którego usuwamy pędy stare, uszkodzone mechanicznie i pokładające się. To również okazja do sprawdzenia porzeczek pod kątem wielkopąkowca porzeczkowego, który jest największym wrogiem czarnych porzeczek, choć nie pogardzi również czerwonymi czy białymi.
Wielkopąkowiec jest roztoczem żerującym w pąkach liści, które się nie rozwijają, lecz usychają i opadają. Obecność szkodnika poznamy po nienaturalnej wielkości pąków. Zdarza się także, że wielkopąkowce roznoszą groźną chorobę – rewersję porzeczkową. Aby zapobiec masowemu występowaniu tego roztocza, należy regularnie kontrolować krzewy, a każdy podejrzany pąk usunąć i zniszczyć.
Jak walczyć z wielkopąkowcem?
Dobrą metodą po oczyszczeniu pędów z zaatakowanych pąków jest obsypanie całej rośliny popiołem drzewnym i podsypanie jej u podstawy. Jeżeli stwierdzimy silne porażenie, zmuszeni będziemy wyciąć całe pędy, a nawet wykopać i zniszczyć roślinę.
Małgorzata Wyrzykowska
Zdjęcie: Małgorzata Wyrzykowska
Zdjęcie: Małgorzata Wyrzykowska