W jakim celu bielimy drzewa i o to daje?
Często można się spotkać z tym, że bielenie drzew niektórzy wykonują w marcu, co jest marnotrawstwem zarówno czasu, jak i wapna, ponieważ słońce już wcześniej mogło wyrządzić szkody. Niewykluczone, że powodem opóźnienia wapnowania jest złe pojmowanie znaczenia zabiegu. Wielu bowiem uważa, że bielenie ma na celu niszczenie zimujących form szkodników i chorób grzybowych. Faktycznie, pod korą ukrywają się gąsienice owocówki jabłkóweczki, chrząszcze kwieciaka, jaja brudnicy nieparki, ale tych szkodników wapno nie ruszy. Zabieg ma na celu ochronę pni przed różnicą temperatur między nocą a dniem. Zewnętrzne warstwy kory i drewna ulegają obkurczeniu pod wpływem niskiej temperatury, natomiast wewnętrzne oziębiają się powoli, a zatem nie zmniejszają swojej objętości tak od razu. Wskutek tego pień pęka i tworzy się szczelina, wokół której tkanki są nieuszkodzone przez mróz. Przez tę szczelinę mogą do wnętrza wtargnąć patogeny, w tym grzyby saprofityczne, które spowodują próchnienie drewna.
Dlaczego należy bielić drzewa do końca stycznia?
Wszelkie rany zgorzelinowe powstają na pniach przeważnie w lutym, dlatego bielenie powinno przeprowadzić się najpóźniej w styczniu. Ponieważ jednak styczeń bywa mroźny, powinno się je bielić w drugiej połowie grudnia, gdy temperatury sprzyjają. W styczniu, podczas lekkiego ocieplenia, można powtórzyć zabieg, jeśli wapno zostało zmyte z pni.
Jak wiadomo, kolor biały odbija promienie słoneczne, a ciemny je pochłania. Dlatego też niebielone pnie nagrzewają się szybciej, a bielone słabo. Różnica w nagrzewaniu jest na tyle duża, że możemy zapobiec powstawaniu ran zgorzelinowych i pęknięciom kory na pniu i grubszych konarach. Powstają one zwykle po okresowym ociepleniu i rozhartowaniu tkanek. Występują przeważnie na południowej i południowo-zachodniej części pnia – tam, gdzie słońce operuje najsilniej. Jeśli chcemy, aby zabieg był skuteczny, powinniśmy wykonać go na początku zimy, a w razie potrzeby, np. po spłukaniu z kory części wapna przez deszcz, zabieg powtarzamy.
Czym bielić drzewa owocowe?
Do bielenia wykorzystuje się wapno, które można kupić w sklepach ogrodniczych albo przygotować miksturę we własnym zakresie, rozpuszczając 1 kg wapna w 5 l wody. Do uzyskanego roztworu można dołożyć trochę gliny lub klajstru z mąki, by opóźnić zmywanie przez deszcz. Po dokładnym wymieszaniu wapno nakładamy pędzlem na pnie i nasady konarów. Jeśli nie mamy gliny ani mąki, bielimy samym wapnem, ale wówczas czynność powtarzamy kilkakrotnie.
Małgorzata Wyrzykowska