Od drugiej połowy lutego warto rozpocząć walkę z patogenami, które atakują brzoskwinie i nektaryny.
Najgroźniejszą chorobą tych gatunków jest kędzierzawość liści brzoskwini, która charakteryzuje się zmianami blaszki liściowej. Liście nabrzmiewają, kurczą się, marszczą i zmieniają barwę na czerwoną, a następnie opadają. Jeśli w ub.r. na drzewach zauważyliśmy podobne objawy, choroba powróci z pewnością również w tym sezonie. Jeśli będziemy zwlekać, zabieg może okazać się nieskuteczny, bowiem grzyb już wniknie do pęczniejących pąków.
Zabiegi ochronne wykonujemy przy temperaturze powyżej 6°C. Do zwalczania stosujemy
Miedzian Ekstra 350 SC. Cieczą roboczą pokrywamy całą roślinę, dokładnie spryskujemy zarówno pień, jak i wszystkie pędy i pąki. Do ochrony możemy również wykorzystać preparat sporządzony z
suszonego ziela krwawnika. 100 g suszu zalewamy 10 litrami wody i odstawiamy na 24 godziny. Po przecedzeniu używamy w stężeniu 100 ml płynu na 1 litr wody. Zabieg wykonujemy co kilka dni. Pomocny będzie też
skrzyp polny. 200 g suszu zalewamy 1 litrem wody i pozostawiamy na 24 godziny. Po upływie doby miksturę gotujemy na małym ogniu przez 30 minut. Studzimy, cedzimy i rozcieńczamy w stosunku 1 : 3. Pryskamy drzewa co kilka dni. Do sporządzania cieczy używamy zawsze wody odstałej, o temperaturze pokojowej.
Również teraz można rozpocząć walkę z
rakiem drzew owocowych, który opanowuje nie tylko brzoskwinie i nektaryny, lecz także jabłonie, śliwy, wiśnie i morele. Do zwalczania tej choroby stosujemy
Topsin, natomiast do zwalczania
torbieli śliw warto zastosować o tej porze roku
Miedzian i Syllit. Pamiętajmy, że Miedzian, w odróżnieniu od Topsinu i Syllitu, jest dopuszczony do stosowania w uprawach ekologicznych.
Małgorzata Wyrzykowska