W medycynie zastosowanie znajduje korzeń zawierający alantoinę, śluz, alkaloidy, kwasy polifenolowe i wiele innych składników. Preparaty z żywokostu stosuje się do leczenia oparzeń, źle gojących się ran, owrzodzeń żylakowych, a także wewnętrznie jako środki przeciwbakteryjne i przeciwzapalne.
Roślinę używa się również w uprawach ekologicznych, aby ograniczyć stosowanie preparatów chemicznych. Możemy z niego robić gnojówkę, wyciąg i wywar. Gnojówkę sporządzamy z 1 kg ziela łącznie z korzeniami i 10 l wody, odstawiamy do przefermentowania i po zaniku piany stosujemy w rozcieńczeniu 1 : 10 do zasilania roślin w okresie wegetacji albo do zasilania dolistnego w rozcieńczeniu 1 : 20. Gnojówkę w rozcieńczeniu 1 : 5 stosujemy także zapobiegawczo lub przy porażeniu roślin przez mszyce.
Do sporządzenia wyciągu przygotowujemy 1 kg ziela i 10 l wody. Preparat odstawiamy na 2 doby. Po upływie tego czasu stosujemy w stanie nierozcieńczonym do opryskiwania i podlewania w razie niedoboru potasu. Innym preparatem jest wyciąg, który sporządzamy z 1 kg ziela i 10 l wody i odstawiamy na 12 godzin, a następnie gotujemy na małym ogniu przez ok. 1,5 godz. W stanie nierozcieńczonym stosujemy przy niedoborach potasu, podlewając rośliny (szczególnie polecany do podlewania pomidorów). W stanie rozcieńczonym 1 : 4 wywar stosujemy do zwalczania szkodników roślin kapustnych, mszycy oraz miodówek, opryskując rośliny, gdy pojawią się szkodniki.
Możemy cały czas gromadzić rośliny żywokostu z myślą o przyszłorocznych zabiegach. Żeby dobrze przetrwały zimę, musimy je wysuszyć w ciepłym, przewiewnym i suchym pomieszczeniu, a wiosną rozpocząć sporządzanie preparatów. W każdym z przypadków stosujemy 20 dag suszu na 10 l wody.
Małgorzata Wyrzykowska