Rodzinne tradycje strażackie prezesa OSP w Janisławicach
Jak wspomina, zaproponowano mu wówczas objęcie funkcji członka zarządu, lecz szybko decyzję zmieniono. Obdarzony ogromnym zaufaniem przez zarząd OSP Janisławice dh Krzysztof Burzyński zgodził się stanąć na czele jednostki, tym samym rozpoczął pełnienie funkcji prezesa.
– Zdaję sobie sprawę, że to niecodzienny awans w strukturach OSP – komentuje sytuację prezes Burzyński. – W mojej rodzinie są bogate tradycje strażackie. Dziadek Antoni Andrychowicz 60 lat był członkiem OSP Rewica, a przez przeszło dwadzieścia pięć lat był jej komendantem. Można powiedzieć, że poszedłem w jego ślady, a wraz ze mną starszy syn Kacper, który jest czynnym strażakiem oraz młodszy Stanisław, działający w MDP. Żona Agnieszka, co prawda nie służy w OSP, ale na co dzień z bliska śledzi nasze poczynania. Jest działaczką koła gospodyń wiejskich, którego siedziba znajduje się w naszym budynku. Bardzo często organizujemy wspólnie dla mieszkańców imprezy, obchody świąt itp. Dodam, że KGW z Janisławic jest najstarszym w Polsce, zarejestrowanym w 1877 roku kołem – powiedział z dumą dh Krzysztof Burzyński.
OSP Janisławice działające na terenie gminy Głuchów w powiecie skierniewickim powstało w 1918 r. Jej pomysłodawcami i inicjatorami był dh Piotr Tuka, który objął funkcję naczelnika – odpowiednik dzisiejszego prezesa – zaś jego zastępcą został kierownik miejscowej szkoły dh Stanisław Stanisławski.
Druhowie na co dzień wiele czasu poświęcają swojej młodzieży
Obecnie w szeregach jednostki służy osiemdziesięciu strażaków, w tym trzydziestu pięciu stanowi grupę wyjeżdżającą do akcji.
– Intensywnie pracujemy na co dzień z naszą młodzieżą – mówi prezes Burzyński. – MDP tworzy obecnie dziesięciu chłopców. Drużyna jeszcze do niedawna była liczniejsza, lecz dziewczęta osiągnąwszy odpowiedni wiek przeszły do drużyny kobiecej i m.in. reprezentują nas w zawodach sportowo-pożarniczych. Skoro jesteśmy przy rywalizacji sportowej, nasi młodzi strażacy bardzo się starają, zajmując zazwyczaj w zawodach gminnych miejsca na podium.
Strażacy od 1997 r. są zrzeszeni w szeregach krajowego systemu KSRG obecnie dysponują dwoma samochodami. W garażach stoją w pełnej gotowości Mercedes GCBA, zakupiony w 2018 r. oraz samochód lekki Ford LGB z 2006 r. Mercedesa druhowie pozyskali dzięki wsparciu finansowemu i zaangażowaniu byłego wójta Andrzeja Kowary.
– Wspomniałem wcześniej o zaangażowaniu mojej żony w sprawy jednostki – mówi dh Krzysztof Burzyński – napisała dla nas projekty do Lokalnej Grupy Działania GNIAZDO, na które otrzymaliśmy dofinansowanie. Przy udziale funduszy zewnętrznych w 2019 r. oraz w 2021 r. przeprowadziliśmy kompletny remont piętra strażnicy wraz z salą konferencyjno-bankietową i częścią kuchenno-gastronomiczną. Położyliśmy nową podłogę, odnowiliśmy sufit, zamontowana została klimatyzacja i zakupiliśmy wyposażenie do kuchni z myślą o paniach z KGW.
Ostatnio OSP złożyła dwa kolejne wnioski o dofinansowanie. Tym razem trafiły one do zarządu województwa łódzkiego przy Urzędzie Marszałkowskim i dotyczą dofinansowania do przeprowadzenia remontu garaży oraz sali na parterze. – Wkrótce oba wnioski zostaną rozpatrzone. Mam nadzieję, że zostały zaakceptowane i jeszcze w tym roku przeprowadzimy zaplanowane remonty – powiedział prezes Burzyński.
"Dobro wraca"
Dewizą strażaków z Janisławic jest rozwój, w dużej mierze skierowany na pracę z młodzieżą.
– Nie ukrywam, iż dużo inwestujemy w naszą młodzież – mówi dh Krzysztof Burzyński. – Chciałbym podziękować naszym darczyńcom, dzięki którym stać nas było na zakupy sprzętowe dla drużyny MDP. Dzięki wsparciu Funduszu Składkowego KRUS, Urzędu Marszałkowskiego oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi zakupiliśmy mundury, hełmy, buty oraz hydronetki, czyli sprzęt do ćwiczeń strażackich często używany podczas przygotowań do zawodów sportowo-pożarniczych. W 2019 r., gdy byłem jeszcze prezesem zarządu gminnego OSP, zorganizowaliśmy dla wszystkich drużyn MDP z naszej gminy obóz sportowo-szkoleniowy. Równie istotna była integracja młodzieży, więc czasu na zabawę nie brakowało. W czasie pandemii organizacja obozów była wstrzymana, ale mam nadzieję, że wkrótce powrócimy do tego typu działalności.
Jak większość jednostek OSP, również druhowie z Janisławic pomagali walczącej Ukrainie. Przekazali sprzęt strażacki, a także umundurowanie. Urząd Marszałkowski docenił ich zaangażowanie i wsparł jednostkę nowym sprzętem w miejsce przekazanego wcześniej walczącej Ukrainie. Wartość doposażenia wyniosła dwadzieścia tysięcy złotych.
– Dobro wraca – powiedział na zakończenie prezes Krzysztof Burzyński.
Krystyna Nowakowska