Jakie były początki Ochotniczej Straży Pożarnej w Okoninie?
Okonin to najmniejsza wieś gminy Brzuze. Według danych z 2012 r. zamieszkiwało ją tylko 161 osób. Mimo to działa w niej prężna ochotnicza straż pożarna, która została zawiązana w lipcu 1969 r. Ze strażackiej kroniki można się dowiedzieć, że pierwsze wyposażenie jednostki stanowiła między innymi motopompa M-4, trzy węże ssawne, cztery odcinki węży tłocznych W-75 i W-52, drabina lekkoprzystawna, bosak, ręczna syrena i osiem hełmów. Sprzęt składowano w ogrodzie jednego z druhów i tam też odbywały się zbiórki i ćwiczenia.
– Po utworzeniu jednostki w 1973 r. została pobudowana nowa remiza, którą stopniowo wyposażano oraz zagospodarowywano najbliższe otoczenie. Ważnym wydarzeniem było pozyskanie w 1980 r. samochodu bojowego typu Lublin. Pozwoliło to na zwiększenie aktywności bojowej. Po 7 latach otrzymaliśmy nowy samochód marki Żuk – wspomina druh Ryszard Kruziński.
Niestety, od tamtego momentu straży nie udało się zdobyć innego ani dodatkowego wozu. Przez lata do dyspozycji był tylko wysłużony Żuk, który nie pozwalał na pełne rozwinięcie możliwości bojowych. Współcześnie jednostka liczy 10 druhów. Dysponuje świetnie zorganizowaną remizą wraz ze świetlicą, która służy mieszkańcom sołectwa.
– O nowym pojeździe marzyliśmy od dawna. Wcześniej nie było szans aż do wiosny tego roku. Odbywało się walne zebranie członków. Od wielu lat naszym marzeniem był zastąpienie wysłużonego Żuka lekkim samochodem pożarniczym. Wiosną tego roku okazało się, że może się ono spełnić. Możliwe to było dzięki konsekwentnemu działaniu, dobrej współpracy, pomocy i zaangażowaniu wielu osób – informuje Michał Kruziński, gospodarz OSP Okonin.
Strażakom pomogły władze gminy, które przeznaczyły na zakup wozu 50 tys. zł. Kwota 80 tys. zł została pozyskana z Funduszu Sprawiedliwości będącego w gestii ministerstwa sprawiedliwości. Zdobyte środki pozwoliły na kupno używanego Forda Transita Custom, który pełnić będzie funkcję lekkiego samochodu pożarniczego.
– Szukaliśmy pojazdu stosunkowo młodego i w jak najlepszym stanie technicznym. Musieliśmy zmieścić się w naszym budżecie. Auto będzie teraz doposażone. Planujemy zamontować w nim pompę pływakową, piłę spalinową i wszelkie podstawowe elementy niezbędne do realizacji akcji gaśniczych i ratunkowych. Samochód zwiększy nasze możliwości bojowe. Mieliśmy Żuka, ale on nie gwarantował mobilności. Przez osiem lat nie był uruchamiany. Kiedy przyjechał do nas Ford Żuka oddaliśmy gminie. Wójt nas poinformował, że jest sprawny, pracuje poprawnie i nawet przeszedł przegląd i badania techniczne – mówi Michał Kruziński.
Wartość bojowa
Przekazania wozu dokonał wicewojewoda kujawsko-pomorski Józef Ramlau. W uroczystości wziął udział zastępca KP PSP w Rypinie Marcin Czarnecki, wicestarosta rypiński Krzysztof Budzyński, wójt gminy Brzuzie Jan Koprowski oraz prezes powiatowego zarządu ZOSP w Rypinie druh Jan Pankowski i prezes gminnego ZOSP w Brzuzem Ryszard Kaźmierkiewicz. Obecni byli także strażacy z innych jednostek OSP działających na terenie gminy. W ceremonii przekazania uczestniczyli więc druhowie z OSP: Dobre, Giżynek, Gulbiny, Ostrowite, Trąbin i Żałe, a także druhowie z jednostek zaprzyjaźnionych spoza gminy Brzuze, czyli OSP Stalmierz i Chojno.
„W grudniu 1980 r. jednostka nasza została wyposażona w samochód bojowy typu Lublin. Od czasu wyposażenia w wóz bojowy, datuje się większą aktywność przeciwpożarową jednostki. Przykładem może być udział w dużym pożarze w miejscowości Obory, gdzie w płomieniach stanęło kilka zabudowań i nasza jednostka przyczyniła się do szybszego zlokalizowania pożaru” – czytamy w kronice OSP Okonin.
Nowy samochód to zwiększenie wartości bojowej straży. Jednostka zamierza pozyskiwać środki na jego wyposażenie oraz sprzęt dla strażaków. Jej władze liczą, że pojazd będzie zachętą i skłoni nowe, młode osoby do wstępowania w jej szeregi.
– OSP Okonin nie jest liczna. Staramy się jednak dalej rozwijać i pozyskiwać nowych druhów, bierzemy udział w działaniach szkoleniowych, prewencyjnych i profilaktycznych. Uczestniczymy aktywnie w życiu gminy, wsi i parafii biorąc udział w obchodach świąt państwowych gminnych i kościelnych. Chętnie włączamy się w organizację imprez środowiskowych, w których udział biorą nasi mieszkańcy. Cieszymy się, że jesteśmy częścią służącego ludziom systemu ochrony przeciwpożarowej. Jesteśmy dumni, że uczestniczymy w życiu społeczności gminnej. W imieniu całej OSP Okonin składam podziękowania za przekazany samochód podnoszący zdolność operacyjną naszej jednostki – mówi Ryszard Kruziński.
Podczas uroczystości przekazania samochodu srebrnym krzyżem zasługi przyznanym przez prezydenta RP został odznaczony druh Wiesław Nadolny, który może się pochwalić jednym z najdłuższych staży w OSP Okonin.