Pandemia doporowadziła do upadku Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Mostkach
Jak zatem przedstawia się sprawa młodzieży w jednostce OSP funkcjonującej we wsi Mostki, leżącej w gminie Rudniki, w powiecie Olesno?
– Niestety, nie jest najlepiej – mówi prezes pełniący swoją funkcję od czterech kadencji, dh Damian Troczka. – W dużej mierze pandemia doprowadziła do upadku naszej młodzieżówki. Z drugiej strony, część dziewcząt i chłopców z racji wieku przeszła w szeregi seniorów-strażaków. MDP działała u nas od 2007 r. do końca 2019 r. Bywały lata, że prowadziliśmy dwa zespoły – dziewcząt i chłopców. Osiągaliśmy sukcesy, m.in. trzykrotnie w gminie zajmowaliśmy pierwsze miejsce, co dawało nam awans do zawodów na szczeblu powiatowym. Zajęcie drugiego miejsca w tak silnej stawce było dla nas wielkim osiągnięciem. Często zastanawiam się, czy zdołamy powrócić do lat świetności naszej MDP i odpowiedź mam jedną – zrobię wszystko, by tak się stało już wkrótce – tymi słowami prezes chcąc nie chcąc – złożył na naszych łamach nieformalną deklarację.
Kiedy powstała Ochotnicza Straż Pożarna w Mostkach?
OSP Mostki została zawiązana w 1954 r. na spotkaniu założycielskim mieszkańców kilku wsi, tj. Mostki, Polesie, Mirowszczyzna oraz Jaworzno-Langnasa. Pierwszym prezesem został dh Tomasz Adamczyk.
Dh Damian Troczka mimo młodego wieku jest doświadczonym strażakiem. Kiedy miał niespełna trzydzieści, lat powierzono mu kierowanie jednostką.
– Wychowywałem się w tzw. domu strażackim, jak dowcipkują moi koledzy – wspomina dh Damian Troczka. – Strażakami w OSP Mostki byli zarówno mój dziadek Józef, jak również ojciec Szczepan. Wierzę, że moją pasją zarażę moich synów – 10-letniego Tobiasza i 8-letniego Bartosza. Zapewniam, że gdyby nie problemy – mam nadzieję przejściowe – z naszą MDP, moi synowie byliby już w drużynie – powiedział prezes.
Mają wsparcie w wójcie, który sam jest strażakiem
Strażacy z OSP Mostki dysponują jednym 9-osobowym samochodem bojowym GBA marki Magirus z 1973 r. Czy blisko pięćdziesięcioletni samochód strażacki może sprawić, że strażacy mogą czuć się jako niezawodni podczas prowadzenia akcji?
– Auto, póki co, nie zawiodło nas, ale może to być kwestią czasu – mówi prezes Damian Troczka. – Na czele urzędu gminy stoi wójt Grzegorz Domański, strażak z sąsiedniej jednostki OSP Dalachów. Któż, jak nie on wie lepiej, jakim sprzętem dysponują strażacy w gminie, a jakim powinni. Nasza współpraca z wójtem od lat układa się doskonale i mam nadzieję, że jako strażak dostrzeże prędzej czy później nasze potrzeby sprzętowe. Mam na myśli wymianę naszego Magirusa na nowszy wóz, co zapewni nam pewność i skuteczność w działaniach.
W OSP Mostki służy dwudziestu ośmiu strażaków czynnych, wśród nich pięć kobiet, w tym trzy kobiety mogą uczestniczyć w akcjach ratowniczych, tj. dh. Agata Krzykowiak z córką Nicolą oraz dh. Dominika Sitek.
„Praca Pasja Powołanie – naszym celem jest działanie”
W ubiegłym i w bieżącym roku strażacy najczęściej wyjeżdżali do akcji spowodowanych wiatrołomami, pożarami nieużytków, lasów i ściernisk. Zdarzały się również akcje poszukiwawcze zaginionych osób. Nie tylko licznych grzybiarzy. Na szczęście wszystkie zakończyły się szczęśliwie.
Prezes Damian Troczka podkreśla, że w kwestii inwestycji, on i strażacy działają niczym profesjonalni przedsiębiorcy. Dzięki zgranemu zespołowi, jaki tworzą druhowie z OSP Mostki, każdego roku pozyskujemy środki finansowe z różnych źródeł.
Prezes podkreśla, że mottem w ich jednostce jest myśl: „Praca Pasja Powołanie – naszym celem jest działanie”.
– Muszę przyznać, że wójt wspiera nas w miarę swoich/gminy możliwości, jednak wiele inwestycji, które poczyniliśmy i mamy w planie do zrealizowania, opieramy na własnych działaniach – mówi prezes Damian Troczka. – Ostatnio pozyskaliśmy fundusze z Urzędu Marszałkowskiego w wysokości blisko stu tysięcy złotych, dzięki którym przeprowadziliśmy w remizie remont sali oraz kompleksową modernizację pomieszczeń kuchennych. Prace wykończeniowe jeszcze trwają, ale jestem przekonany, że do końca miesiąca uporamy się z tym remontem. Większość prac wykonują nasi strażacy.
Filmowcy z OSP Mostki
Można powiedzieć, że druhowie z OSP Mostki są filmowcami w pełnym tego słowa znaczeniu. I to z dużymi sukcesami. W 2022 r. uczestniczyli w czterech Konkursach Filmowych. Ich filmowy dorobek był prezentowany zarówno w wojewódzkich, jak i ogólnopolskich konkursach.
– Filmy, które tworzyliśmy, były wspólną pracą strażaków – mówi dh Damian Troczka. – Rejestrowaliśmy naszą pracę, a następnie zgodnie z regulaminem konkursu przekazaliśmy nagrania komisji. Zostaliśmy docenieni i nagrodzeni, to jest dla nas najważniejsze. W trzech z czterech konkursów znaleźliśmy się na podium. Profesjonalnym montażem zajęła się Nicola Krzykowiak, a teksty i scenariusz przygotowałem, powiem nieskromnie, osobiście – powiedział prezes. Dodał, co istotne jest w tej filmowej konkurencji, że do rywalizacji stanęło blisko 200 filmów.
Nagroda niebagatelna, finansowa, blisko osiemnaście tysięcy zł trafiła do filmowców z OSP Mostki. Strażacy przeznaczyli ją na inwestycję w swoją OSP.