Niespodziewana usterka rozrzutnika
Na filmie na swoim kanale YouTube Emilia opowiedziała o wypadku jaki zdarzył się na Ranczu w Laszkach.
– Mieliśmy ostatnio taki niefajny wypadek z rozrzutnikiem. Chłopaki wywozili obornik i w oborniku było jakieś żelastwo i niestety wszystko to zblokowało taśmy, łańcuchy, wszystko się połamało, porwało. Cały rozrzutnik praktycznie był do naprawy - zdradziła Emilia Korolczuk.
Naprawa rozrzutnika potrwała kilka dni, a największym problemem okazało się znalezienie odpowiednich części. Reparacja opierała się na spawaniu i cięciu odpowiednich elementów maszyny. Dzięki ciężkiej pracy naprawczej, rozrzutnik jest znowu gotów do dalszego użytkowania. Z pewnością dla wielu wyjaśnienie sposobu poradzenia sobie z usterką, jest inspiracją i motywacją, aby samemu podejmować się drobnych napraw w gospodarstwie rolnym, jak i domowym.
Pamiętajmy jednak, że każda tego typu awaria maszyny w gospodarstwie to potencjalne zagrożenie dla zdrowia i życia. Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Dlatego tak ważne jest zachowanie ostrożności i uwagi oraz znalezienie przyczyn awarii, aby zminimalizować ryzyko jej powtórnego wystąpienia.
Jak wykonać nalewkę z owoców dzikiej róży?
W dalszej części nagrania rolniczka opowiedziała też trochę o kurach oraz zdradziła przepis na nalewkę z owoców dzikiej róży.
Emilia Korolczuk podkreśla, że zbiór owoców dzikiej róży warto wykonać po pierwszych przymrozkach, będą wtedy idealne nadawały się do wykorzystania na nalewki. Lekkie zmrożenie zapewni owocom wewnątrz konsystencję dżemu. Dodatkowo owoce dzikiej róży po przemrożeniu łatwiej chłoną spirytus i się macerują.
Na nalewkę wykonaną sposobem rolniczki, potrzebujemy ok 1,5 l owoców dzikiej róży, które należy dokładnie opłukać, a następnie zalać spirytusem. Ciekawą wskazówką od Emilki jest rozcieńczenie spirytusu za pomocą przegotowanej wody. Ta mieszanka zapobiegnie „spaleniu się” owoców w wyniku działania mocno stężonego alkoholu. Gotową nalewkę odkładamy w ciepłe i ciemne miejsce na okres 2-4 tygodni. Słój musi być szczelnie zamknięty, aby alkohol nie wyparował.
Przepis i sposób wykonania znajdziecie w filmiku od 10:40 min
Dlaczego kadry z Rancza Laszki są takim fenomenem dla niektórych widzów?
Krótko mówiąc, z treści publikowanych przez młodą rolniczkę bije niesamowite ciepło, które po prostu przyciąga ludzi. Filmiki Emilii przybliżają kadry z codziennego życia na gospodarstwie, a także prace jakie się w nim każdego dnia wykonuje. Cechują się one nie tylko walorami czysto rozrywkowymi, ale i edukacyjnymi. W każdym odcinku kobieta dzieli się także wiedzą na temat przyrody i zwierząt, których jest wielką miłośniczką. Dzięki czemu każdy taki filmik jest także skarbnicą pożytecznej wiedzy i informacji dla każdego.
Oprac. Natalia Marciniak-Musiał
Zdjęcie: Facebook Ranczo Laszki