Kiedyś KGW, dziś Stowarzyszenie Kobiet Wiejskich
W 2007 roku koło gospodyń wiejskich o przeszło sześćdziesięcioletniej tradycji zostało przekształcone w stowarzyszenie – aby łatwiej było zdobywać wsparcie ze środków unijnych. Kiedy aktywność organizacji nieco przygasła, stery przejęła społeczniczka i była sołtyska Sławska, Irena Czerniawska.
– Co ja bym robiła, gdyby nie praca społeczna? Trudno mi sobie wyobrazić. Z pewnością wytrzymałabym kilka dni. A potem znów kombinowałabym, co tu zrobić, żeby nasza wieś tętniła życiem – uśmiecha się przewodnicząca stowarzyszenia.
Dziś dwadzieścia mieszkanek Sławska z zaangażowaniem inicjuje lokalne wydarzenia. Większość z nich skierowanych jest do dzieci i młodzieży.
Dobry plan to podstawa
Gospodynie ze Sławska mogą się poszczycić świetną organizacją. Na początku roku planują harmonogram przedsięwzięć na dwanaście miesięcy. Wszystkie wydarzenia skrupulatnie spisują w kronice.
Wśród cyklicznych imprez organizowanych przez stowarzyszenie warto wymienić Babski Wieczór skierowany do mieszkanek Sławska i okolic. Gospodynie zapraszają panie na huczną zabawę do białego ran...