StoryEditorWiadomości rolnicze

Święto nadwiślańskiej wsi i jej jednostki

12.05.2015., 13:05h
2 maja 2015 r. na długo zostanie w pamięci mieszkańców Nowej Wsi w gminie Kozienice. Na ten dzień przypadły bowiem obchody 200-lecia założenia wsi i 100-lecia działalności miejscowej jednostki OSP.

Dwieście lat to niewiele, większość polskich miast i wsi może się przecież pochwalić o wiele dłuższą historią. Ponad wiek działalności ma za sobą również wiele strażackich formacji w Polsce. O Nowej Wsi i jej OSP warto jednak napisać, bo tak ich dzieje, jak i okoliczności, w jakich rodziły się do życia, były szczególne. 

Nowa Wieś na nowym

Nowa Wieś powstała po wielkiej powodzi w sierpniu 1813 r., która dosłownie zmyła z powierzchni ziemi trzy wsie: Świerże Dolne, Bielany i Mironice. Ocalali wówczas z katastrofy mieszkańcy stracili wszystko i, co gorsza, nie mieli dokąd wracać. Władze kozienickiej Ekonomii w 1814 r. zdecydowały się więc przekazać im grunty na terenach wyżej położonych i tam lokować Nową Wieś. Położona między zakolem Wisły a jej dopływem – rzeką Zagożdżonką – osada szybko się rozwijała, bo mieszkańcy potrafili zintegrować się w dziele odbudowy. Widmo powodzi nigdy jednak nie przestało ciążyć nad ich głowami. Drewniana, gęsta zabudowa sprzyjała zaś pożarom, które kilka­krotnie doświadczyły wieś. Nie omijały ich też wojenne pożogi, tym bardziej że mieszkańcy nie szczędzili krwi w czasie zrywów przeciw zaborcom. 

Ruszyli z wojną

Powstanie straży ogniowej nie w smak było więc władzom zaborczym, upatrującym zagrożenia w narodowych stowarzyszeniach. Możliwe było to dopiero w 1914 r., gdy w obliczu I wojny światowej zaborcy poluzowali ryzy. Pierwsza drewniana strażnica stanęła na dawnej granicy pomiędzy Mironicami i Bielanami. Ówcześni druhowie dysponowali ręczną sikawką i 400-litrową beczką wożonymi konnym zaprzęgiem. Obawy zaborców co do wywrotowego charakteru strażackiej formacji okazały się uzasadnione. Już w 1918 r. druhowie z jednostki wsławili się akcją rozbrajania austriackich posterunków w okolicznych miejscowościach. Po odzyskaniu niepodległości wyrazem patriotycznej postawy ochotników była przede wszystkim ciężka praca na rzecz lokalnej społeczności. W czynach społecznych strażacy budowali zbiorniki przeciwpowodziowe w całej okolicy i wiele dróg. Zbudowali również kościół w pobliskich Świerżach Górnych. Drogi, świetlice i szkoły pomagali wznosić także po II wojnie światowej. W 1971 r. zakończyli budowę swojej nowej, murowanej siedziby w Nowej Wsi. 

Dziś do akcji ratowniczo-gaśniczych wyjeżdżają wysłużonym starem 244 oraz młodszym wozem star-man. W 1984 r. OSP w Nowej Wsi z okazji 70. rocznicy istnienia otrzymała sztandar, a w 2008 r. z okazji 95. rocznicy założenia odznaczona została Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa. 

Z ojca na córkę

Dla większości druhów z Nowej Wsi służba to rodzinna tradycja, przekazywana dziś nie tylko z ojca na syna, ale coraz częściej na… córkę. Od kilku lat wielkim powodem do dumy jest bowiem kobieca drużyna pożarnicza, która w 2010 r. zwyciężyła w zawodach sportowo-pożarniczych na szczeblu wojewódzkim w Kozienicach i w 2011 r. reprezentowała województwo w krajowych zawodach w Koninie. Obecnie OSP Nowa Wieś liczy 58 członków, z czego 51 to świetnie wyszkoleni członkowie czynni. 

Medalowy festiwal

Niedawny jubileusz stał się okazją do nagrodzenia i uhonorowania wielu z ich grona za ofiarną służbę. Złote Medale za Zasługi dla Pożarnictwa wręczono druhom i zasłużonym dla jednostki mieszkańcom: Arturowi Pankowi, Markowi Pyrce, Jarosławowi Luśtykowi oraz sołtysowi wsi Andrzejowi Kowalskiemu. 

Srebrne medale otrzymali druhowie: Grzegorz Kowalski, Mariusz Kowalski, Mieczysław Jelonkiewicz, Mirosław Boryczka, Piotr Krześniak, Tomasz Bąk, natomiast medale brązowe wręczono: Dariuszowi Konradowi, Konradowi Kwaśnikowi, Rafałowi Kowalskiemu, Piotrowi Tyniec­kiemu, Tomaszowi Kwaśnikowi, Tomaszowi Tynieckiemu, Marcinowi Zielonemu, Mateuszowi Pyrce, Mateuszowi Zielonemu, Renacie Kowalskiej, Małgorzacie Oleszkiewicz, Elżbiecie Ślażyńskiej, Justynie Wiaderek. 

Odznaki za wysługę lat trafiły na mundury 30 strażaków szczycących się najdłuższym stażem służby członków honorowych i druhów czynnych. Są wśród nich m.in. Julian Krześniak, Tadeusz Pyrka, Marian Krupa, Wacław Jakubowski, Sławomir Kowalski, Marek Pyrka, Mirosław Boryczka i Krzysztof Luśtyk, którzy w strażackich szeregach spędzili od 15 do nawet 70 lat.

Wśród odznaczonych odznaką „Strażak Wzorowy” znaleźli się: Patryk Zawadzki, Justyna Kowalska, Paulina Wiaderek, Klaudia Oborska, Iwona Zielona i Sebastain Szafrański. 

Przy okazji jubileuszu jednostka otrzymała nowy sztandar, który został udekorowany Złotym Znakiem Związku OSP RP. Medalem Honorowym im. Bolesława Chomicza uhonorowany zaś został obecny naczelnik jednostki Sławomir Kowalski. 

Zarówno świętujące swoje dwustulecie sołectwo Nowa Wieś, jak i jej strażacy ochotnicy z rąk marszałka województwa Adama Struzika odebrali nagrody „Pro Masovia”, przyznawane najbardziej zasłużonym dla Mazowsza.

 

Grzegorz Tomczyk

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
22. listopad 2024 02:43