StoryEditorŻycie wsi

W Jajkowicach nikogo do pomagania przekonywać nie trzeba

05.09.2020., 17:09h
Zainicjował działalność Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Jajkowice, podsunął pomysł zawiązania koła gospodyń wiejskich. Antoni Wasiak przekonuje, że za sukcesem rozkwitu życia społecznego Jajkowic stoją wszyscy mieszkańcy.

Jajkowiczanie przekonują do pomagania

Przez niektórych wieś kojarzona jest z największym w Europie rezerwatem modrzewia. Inni pytają, czy to w tych Jajkowicach osiedlili się Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz.

Tak, właśnie tę miejscowość gwiazdorska para zamieszkuje od kilkunastu lat. W dworku Emilin, który dziś jest własnością twórcy musicalu „Metro”, bywał nawet sam Józef Piłsudski – opowiada Antoni Wasiak, pasjonat historii wsi, społecznik, sadownik, mieszkaniec Jajkowic z dziada pradziada. – Bardzo mnie cieszy, że podupadły niegdyś obiekt został odrestaurowany.

Cudze chwalicie, swego nie znacie

Od najmłodszych lat Antoniego Wasiaka fascynowały korzenie własnej rodziny, historia wsi. Udało mu się nawet dotrzeć do materiałów, na podstawie których nieżyjący już nauczyciel Jan Fit udokumentował historię wsi od 1511 roku.

Wiadomo już, że na początku XIX wieku istniała tu huta szkła, były też kuźnia, karczma oraz młyn. Najstarsi mieszkańcy jeszcze pamiętają, gdzie stał – opowiada.

W 2011 roku, w którym przypadało 500-lecie Jajkowic, zaproponował, aby uczcić wyjątkowy jubileusz. Mieszkańcy zorganizowali ur...
Pozostało 79% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. listopad 2024 18:08