W dniach 17–19 maja odbyła się już ostatnia sesja cyklu szkoleń skierowanych do 25 liderek wiejskich z całej Polski. Organizatorem projektu składającego się z pięciu spotkań była Fundacja Europejski Fundusz Rozwoju Wsi. Sesja zamykająca 5-etapowy cykl kursu kompetencyjnego odbyła się w Domu Pracy Twórczej w podwarszawskich Radziejowicach.
W jakich obszarach szkoliły się uczestniczki kursu kompetencyjnego?
W ramach kursu uczestniczki wzięły udział w cyklu kilkudniowych szkoleń, z zakresu m.in. przywództwa, komunikacji w grupie, wystąpień publicznych czy budowania partnerstw oraz współpracy.
Pierwszy zjazd odbył się w lutym br. i poświęcony był technikom pracy liderki, zarządzania czasem, radzeniu sobie ze stresem i porażką. Kolejne dwa spotkania poruszały temat komunikacji w organizacji i z otoczeniem. Czwarta sesja, o której szerzej pisaliśmy w 18.–19. numerze „Tygodnika”, koncentrowała się na współpracy KGW z samorządem i innymi organizacjami. Temat ostatniego spotkania brzmiał: „Wieś – miejsce życia i działania. Jakich zmian możemy dokonać?”. Koordynatorką projektu była Karolina Trudnowska, trenerką prowadzącą spotkania warsztatowe – Karolina Suska. Nad przebiegiem wydarzenia czuwała Aleksandra Lidzka z Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej.
Jakie umiejętności kształtowały uczestniczki kursu kompetencyjnego?
Ostatnia z sesji była okazją do przyjrzenia się lokalnej społeczności z szerszej perspektywy. Liderki diagnozowały problemy i zastanawiały się, jakich zmian mogą dokonać. Podczas szkolenia szukały celów i przygotowały założenia czterech przedsięwzięć, które będą mogły zrealizować po zakończeniu projektu.
– W ciągu pięciu sesji staraliśmy się rozwijać ich wiedzę, doświadczenie, wspierać ich przywództwo, a także pomóc im w budowaniu partnerstw i relacji między nimi – powiedziała Karolina Trudnowska..
Pierwszego dnia sesji uczestniczki skupiły się na roli inicjatora zmian na wsi. Następnego dyskutowały na temat odkrywania potencjału swoich miejscowości oraz generowania pomysłów, z podziałem na grupy tematyczne. Wybierały najciekawsze pomyły i planowały prace niezbędne do ich wdrożenia. W niedzielę poświęciły czas na obserwacje, refleksję i wnioski.
Spotkanie podsumowujące przyniosło wiele emocji i łez.
– Wyniosłam supermoce od grupy, a także radość, wdzięczność i moc inspiracji – powiedziała Katarzyna Bącal z KGW w Pogwizdowie (województwo dolnośląskie).
Przyznawały, że czas szkoleń dodał im sił, pewności siebie i wiary w to, że warto wyżej stawiać poprzeczkę.
– Sieć Liderek Wiejskich to projekt oparty na ogromnej energii, entuzjazmie i zapale uczestniczek, które chcą dać dużo, ale są też gotowe brać i się uczyć – oceniła Karolina Suska.
– Nauczyłam się, jak pisać projekty. Uzyskałam dużo praktycznych informacji, które wykorzystam w kole – powiedziała Maria Bożyk z KGW Luboszewianki (województwo łódzkie).
– Udział w projekcie był ogromną przygodą oraz szansą na rozwój lokalnej społeczności.
Jakie zadania wykonywały uczestniczki kursu kompetencyjnego?
Jednym z punktów spotkania było zadanie polegające na spisaniu pomysłów, które pomogą utrzymać Sieć. Każda z uczestniczek spisywała je na kolorowych kartkach. Następnie za pomocą tasiemki łączyła „kółka” z pomysłami koleżanek, które były jej najbliższe. Panie wyraziły chęć spotkań online, ale też corocznych kilkudniowych wyjazdów integracyjnych.
– Dobrze byłoby podczas takiego spotkania zrealizować przynajmniej jeden wspólny cel – przyznała Agata Dąbrowicz-Nowak z KGW w Bielicach (województwo łódzkie). – Pomyślałam też o tym, aby wycieczki organizować w okolicach miejsca zamieszkania dziewczyn. Mogłybyśmy przy tym poznać ich koła.
Elżbieta Figat z KGW „Orłowianka” (województwo mazowieckie) przyznała, że bardzo przypadła jej do gustu inicjatywa corocznego wyjazdu studyjnego.
– Dzięki spotkaniom podniosłam kompetencje i kwalifikacje. Mam nadzieję, że to przełoży się na działalność mojego koła i… świat jeszcze o nas usłyszy – z uśmiechem dodała Joanna Kowalska z KGW z Baranówki (województwo warmińsko-mazurskie).
Miłym akcentem było wzajemne wręczanie listów z treścią, myślą czy przesłaniem. „Słoiki dobrego słowa” były kolejnym wzruszającym elementem spotkania. Każdy z nich skrywał w sobie karteczki z ciepłymi słowami skierowanymi od uczestniczek sesji.
Zjazd zakończono wykładem motywacyjnym. Na zakończenie sesji każda z 25 kobiet otrzymała certyfikat.
– Zabieramy ze sobą wiedzę, że jeszcze trochę jest do zrobienia na polskiej wsi – podsumowały liderki. – Dziękujemy za każde słowo i inspirację, które przeniesiemy na lokalny grunt.
Następne spotkanie uczestniczek planowane jest na listopad br. O szczegółach wydarzenia będziemy pisać w kolejnych numerach TPR.
Małgorzata Janus