
„Kurpianka od Kuchni” Wioletta Kita
Urodziła się w Ostrołęce i tam wychowała. Skończyła szkołę gastronomiczną, bo zawsze chciała być kucharką. Do Gleby przeprowadziła się za mężem. O okolicy mówi, że dolina Omulwi to wyjątkowo urokliwa i malownicza kraina. Z jednej strony – rzeka, z drugiej – las. Od lat zajmuje się gotowaniem, ma na koncie też przygodę z kuchnią skandynawską.
– Pracowałam przez kilka lat jako szef kuchni w norweskim parku rozrywki. Norwegowie mają kuchnię, która podobna jest do angielskiej i kanadyjskiej. Na pewno tamtejszym rarytasem są chrupiące żeberka z kozic. A typową świąteczną, bożonarodzeniową potrawą jest jajecznica, więc jest zupełnie inaczej niż u nas. Na świąteczny deser jadają puddingi z żelatyną i ryż z bitą śmietaną i sosem waniliowym – wspomina Wioletta.