Gdy z początkiem roku w Redakcji Tygodnika podjęliśmy decyzję o ponownym zorganizowaniu plebiscytu „Wieś jest kobietą”, nie przyszło nam do głowy, że tyle wspaniałych kobiet zakwalifikuje się do finału. Ale – jak wiadomo – wieś kobietami stoi. Nasz plebiscyt jest tego dowodem.
Laur Czytelników
Do redakcji spływały zgłoszenia od mieszkańców zadowolonych z działania sołtyski, od dumnych ze swoich żon-społeczniczek mężów, od wójtów, którzy wyliczali osiągnięcia miejscowych liderek. Zachwytów nie szczędzili też prezeskom i przewodniczącym członkowie stowarzyszeń i fundacji. Dlatego redakcja miała problem z wyłonieniem zwyciężczyni tegorocznej edycji plebiscytu. Wiemy też, że Wy, drodzy Czytelnicy, najlepiej wiecie, jakie kobiety-społeczniczki są wam potrzebne, by wieś była nie tylko piękna z wyglądu, ale stała się przykładem do naśladowania dla innych. Stąd pomysł, by Wasz głos był równie ważny przy wyborze symbolu polskiej wsi, jak głos jury. Dlatego laureatka głosowania Czytelników otrzyma poza tytułem „Gospodyni Roku 2017” nagrodę finansową o wartości 5 tys. złotych. Jak zatem na chwilę obecną wygląda sytuacja na liście?
Która wygra?
Ze skrupulatnego przeliczenia głosów, zarówno tych oddanych drogą SMS-ową jak i internetową i listowną wynika, że liderką jest Paulina Górska z Siedliska w gminie Trzcianka, która zebrała niemal 20% wszystkich głosów.
Jedna z Czytelniczek w uzasadnieniu swojego wyboru tak napisała o Paulinie: „Z fotografii pani Pauliny bije miłość do wszystkiego. Do ludzi (młodych, starych, kobiet, mężczyzn, dzieci), zwierząt, do przyrody, a także – i może przede wszystkim – do jej wsi rodzinnej. Dla mnie jej twórczość jest podniesieniem na duchu, dodaniem siły do dalszego działania w tak szybko zmieniającym się świecie”.
Tuż za Pauliną na liście znalazła się Krystyna Mądra z Trzemżela, prezeska fundacji i stowarzyszenia na rzecz promocji regionu. Ci, którzy ją znają, twierdzą, że jest twarda jak skała i nie poddaje się nawet, gdy inni rozkładają z bezradności ręce. Na panią Krystynę w tej chwili oddano nieco ponad 18% wszystkich głosów.
Trzecie miejsce na razie należy do Doroty Krauz, sołtyski Poźrzadła Wielkiego, która zwyczajną wieś zmieniła w wioskę tematyczną. Teraz więc Poźrzadło Wielkie tętni życiem. A mieszkańcy wspólnie spotykają się na różnego rodzaju festynach, zabawach i konkursach.
Kobietą z charyzmą jest Ewa Kruzińska, współwłaścicielka dużego gospodarstwa, którą wrażliwość na los osób niepełnosprawnych skłoniła do zorganizowania we własnym ogrodzie pikniku dla ponad setki niepełnosprawnych z całego powiatu. Impreza w tym roku odbyła się już po raz dziesiąty. Widać, że jest potrzebna.
12% głosów zgarnęła do tej pory Agnieszka Socińska z Nowych Gałek. Znajomi mówią o niej, że jest wulkanem energii. Takie kobiety na wsi są potrzebne. Pani Agnieszce po piętach depcze Laura Bziukiewicz ze wsi Wach, która od kilkunastu lat wraz z mężem prowadzi prywatne Muzeum Kurpiowskiego, posiadające w swoich zbiorach kilka tysięcy eksponatów, przede wszystkim przedmiotów codziennego użytku. Barbara Szałas z Guzowa i Małgorzata Cerbin z Rychlika zebrały trochę ponad 3% wszystkich głosów. Dzięki Wam mogą dogonić resztę.
O tytuł „Gospodyni Roku 2017” ubiega się również Ewa Dembek z Lipinek, założycielka jedynego wiejskiego cyrku, która twierdzi, że cyrk to nie tylko zabawa, ale szkoła życia, a także Dorota Macierzyńska z Klonowa, założycielka stowarzyszenia „Babska Rzeczpospolita”. Jej sumienność i kreatywność doceniają współpracownicy.
Los kandydatek jest teraz w Waszych rękach. Każdy Czytelnik może oddać głos na swoją faworytkę, przyczyniając się tym samym do wyboru „Gospodyni Roku”. Wygra ta, na którą Czytelnicy oddadzą największą ilość głosów.
Miej wpływ – zagłosuj
Głosować można na trzy sposoby. Rozwiązaniem dla zapracowanych jest głosowanie SMS-owe. Każda z kandydatek, których zdjęcia prezentujemy wraz z krótkim opisem działalności, ma przyporządkowaną treść SMS-a. Zawiera ona prefiks „TPR” oraz numer. Treść SMS-a wydrukowana jest na czerwono pod każdym zdjęciem. Numer, pod który należy wysłać SMS-a dla wszystkich kandydatek jest taki sam: 72051. Zatem na przykład, jeśli chcesz oddać głos na kandydatkę X, w treści SMS wpisz TPR00 i wyślij go pod numer 72051. Po wysłaniu SMS-a, poza zaliczeniem głosu, uczestnik głosowania otrzyma zwrotnego SMS-a potwierdzającego ważność głosowania. Każdy SMS to jeden głos. Każdy z Czytelników może tą drogą oddać dowolną ilość głosów. Koszt jednego SMS-a wynosi 2,46 zł z VAT.
Mamy też rozwiązanie dla internautów. Na stronie www.tygodnik-rolniczy.pl/plebiscyt zamieściliśmy zdjęcia i sylwetki kandydatek. W tym wypadku głos uznany będzie za ważny, jeśli poza oznaczeniem kandydatki wypełniony zostanie zamieszczony na stronie formularz. Z jednego komputera można oddać tylko jeden ważny głos. Tradycjonaliści natomiast mogą zagłosować, wypełniając zamieszczony obok kupon. Należy go przesłać do redakcji najpóźniej do 13 sierpnia 2017 roku (o zgłoszeniu decyduje data stempla pocztowego). Jeden kupon to jeden oddany głos.
Dorota Słomczyńska