W Guciowie, wsi w gminie Zwierzyniec, w otulinie Roztoczańskiego Parku Narodowego leży Zagroda Guciów. Powstała z miłości do tradycji. W latach 80. poprzedniego stulecia para studentów geografii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej trafiła do Roztoczańskiej Stacji Naukowej w Guciowie. Tereny tak ich urzekły, że postanowili tu zostać. Kupili najstarszą chatę we wsi wraz ze stodołą. Jachymkowie odnowili budynki. Z czasem agroturystyka się powiększała. Część budynków, które dziś wchodzą w skład Zagrody, została przeniesiona z innych terenów. Najstarszy to spichlerz sprowadzony z okolic Tarnogrodu. Pochodzi z 1764 roku.
Zagroda Guciów zaczęła działać jako gospodarstwo agroturystyczne na szerszą skalę od połowy lat 90. Zagroda w ofercie ma ponad 20 miejsc noclegowych, ale również muzeum etnograficzno-przyrodnicze. Po zagrodzie oprowadza przewodnik, który opowiada historię Guciowa, opisuje dawne sposoby prowadzenia gospodarki oraz zastosowanie starych sprzętów gospodarczych. Często przysłuchują się temu wycieczki szkolne.
Zagroda Guciów zaczęła działać jako gospodarstwo agroturystyczne na szerszą skalę od połowy lat 90. Zagroda w ofercie ma ponad 20 miejsc noclegowych, ale również muzeum etnograficzno-przyrodnicze. Po zagrodzie oprowadza przewodnik, który opowiada historię Guciowa, opisuje dawne sposoby prowadzenia gospodarki oraz zastosowanie starych sprzętów gospodarczych. Często przysłuchują się temu wycieczki szkolne.
Zbiory Zagrody
Oprócz tego w minimuzeum rolnictwa w Zagrodzie można się zapoznać z tematyką geologiczną, która jest pasją pana Stanisława. Z tego zamiłowania powstał pokaźny zbiór skamielin, kamieni oraz meteorytów. Gospodarz znalazł w 1998 roku osiemnasty polski meteoryt. Syn gospodarza – Jan – ma również pasję i swoją kolekcję. W jej skład wchodzą stare sprzęty z czasów PRL-u. Aktualnie wraca fascynacja meblami z tego okresu. Pozbawione obciążeń dawnego ustroju wzbudzają pewien sentyment.
– Warto się zainteresować tymi meblami również z szacunku do projektantów. W pewnej szwedzkiej sieciówce meblowej też można się dobrze wyposażyć, są świetne pomysły, ale można równie dobrze skorzystać z rodzimych wzorów. Czasem wystarczy zajrzeć do babcinej piwnicy. Meble z lat 50. czy 60. nie ustępują w niczym skandynawskim – mówi pan Jan.
– Warto się zainteresować tymi meblami również z szacunku do projektantów. W pewnej szwedzkiej sieciówce meblowej też można się dobrze wyposażyć, są świetne pomysły, ale można równie dobrze skorzystać z rodzimych wzorów. Czasem wystarczy zajrzeć do babcinej piwnicy. Meble z lat 50. czy 60. nie ustępują w niczym skandynawskim – mówi pan Jan.
W Zagrodzie Guciów tradycje kulinarne poznamy w gospodzie, która została założona na wzór XIX-wiecznej karczmy i serwuje dania spójne z koncepcją miejsca. Nie znajdziemy tutaj butelek amerykańskich napojów, lecz polskie kompoty, piwo czy cydr.
Na terenie znajduje się również sklep, w którym są sprzedawane najciekawsze produkty z regionu.
Gospodarze zadbali w Zagrodzie także o rozrywkę. Najmłodszym projektem jest stodoła, w której można zorganizować wesele lub inne imprezy rodzinne i grupowe w klimacie dawnej biesiady. Natomiast dla miłośników gier zespołowych i emocji gospodarze przygotowali pokój zagadek – tzw. escape room – w opuszczonej oborze. Turyści są zamykani w pokoju i mają godzinę na rozwiązanie zagadek, które umożliwią im wydostanie się z pomieszczenia.
Gospodarze zadbali w Zagrodzie także o rozrywkę. Najmłodszym projektem jest stodoła, w której można zorganizować wesele lub inne imprezy rodzinne i grupowe w klimacie dawnej biesiady. Natomiast dla miłośników gier zespołowych i emocji gospodarze przygotowali pokój zagadek – tzw. escape room – w opuszczonej oborze. Turyści są zamykani w pokoju i mają godzinę na rozwiązanie zagadek, które umożliwią im wydostanie się z pomieszczenia.
Wyróżnienia
Działalność Zagrody została doceniona już kilkakrotnie. Ostatnim wyróżnieniem jest miejsce w 7 Cudach Polski – plebiscycie organizowanym przez National Geographic na niezwykłe miejsca Polski.
– Dbamy o architekturę, tradycję, klimat, wartości, które powinno się wpajać młodym pokoleniom. Wyróżnienie jest tym cenniejsze, że zagroda to inicjatywa prywatna, za którą nie stoją placówki państwowe – podsumowuje Jan Jachymek.
Zagrodę Guciów prowadzi cała rodzina państwa Jachymków: Stanisław i Anna – założyciele, Jan i Tadeusz – synowie, Ewelina – żona Jana oraz Wojtek – syn Jana i Eweliny.
Zagrodę Guciów prowadzi cała rodzina państwa Jachymków: Stanisław i Anna – założyciele, Jan i Tadeusz – synowie, Ewelina – żona Jana oraz Wojtek – syn Jana i Eweliny.
Joanna Wróblewska