Kiedy rozgrzewają nas emocje, trauma albo stres
Znacie wyrażenie „gorączkować się”. Coś w tym jest, bo okazuje się, że emocje mogą powodować wzrost temperatury ciała. Nazywane jest to gorączką psychogenną. To stan związany ze stresem, który może powodować wzrost temperatury ciała lub objawy gorączkowe. Ten stan może być wywołany traumatycznymi wydarzeniami lub przewlekłym stresem. Zjawisko to występuje dużo częściej u młodych kobiet. U niektórych pacjentów występuje ekstremalnie wysoka temperatura ciała (do 41°C), gdy są narażeni na zdarzenia emocjonalne, podczas gdy inni wykazują utrzymującą się lekko podwyższoną temperaturę (37–38°C) w sytuacjach chronicznego stresu.
Mechanizm gorączki psychogennej nie jest jeszcze w pełni poznany. Jednak opisy przypadków klinicznych wskazują, że nie daje się ona obniżyć lekami przeciwgorączkowymi, ale przez leki psychotropowe, które wykazują właściwości przeciwlękowe i uspokajające lub przez rozwiązywanie problemów pacjentów za pomocą środków naturalnych lub psychoterapii. Badania na zwierzętach wykazały, że stres psychiczny zwiększa temperaturę ciała poprzez mechanizmy inne niż gorączka zakaźna (która wymaga mediatorów prozapalnych). Ostry stres wywołuje przejściowy wzrost temperatury ciała, stres przewlekły natomiast – lekkie jej obniżenie.
Kiedy nerki i pęcherz dają o sobie znać w nieswoisty sposób
Chorobowo możemy się czuć w przebiegu infekcji dróg moczowych (zapalenia układu moczowego) lub kiedy mamy kamienie nerkowe. Zapalenie układu moczowego lub kamienie nerkowe mogą powodować stan zapalny w całym ciele i wywoływać dreszcze, ale bez gorączki.
Gorączkowo czujemy się też, mając kaca. Po epizodzie intensywnego picia alkoholu można doświadczyć stanu, w którym mogą pojawić się dreszcze bez gorączki. Mogą temu również towarzyszyć objawy, takie jak: szybkie bicie serca, zawroty głowy, bóle głowy i mięśni, słabość, mdłości, wymioty, pocenie się i silne pragnienie.
Kiedy organizm szybko traci ciepło, próbuje się rozgrzać, kurcząc mięśnie, co daje się odczuć jako dreszcze. Może to powodować wrażenie gorączki, nawet jeśli temperatura nie wzrosła. Inne objawy hipotermii to: senność, bełkotliwa wymowa, niski poziom energii, dezorientacja, niezgrabność, spowolniony, płytki oddech, osłabiony puls i jasnoczerwona, zimna skóra.
Kiedy przychodzi czas kobiecego przekwitania, odzywa się tarczyca albo doskwiera hipoglikemia
Bardzo często uczucie bycia przeziębionym daje nieprawidłowo pracująca tarczyca, a zwłaszcza jej niedoczynność. Niedoczynność tarczycy to stan, w którym gruczoł ten nie wytwarza wystarczającej ilości pewnych hormonów. Oprócz dreszczy i objawów przypominających gorączkę (choć bez podwyższonej temperatury) niedoczynność tarczycy może objawiać się również: zmęczeniem, suchą skórą, depresją, zaparciami i osłabioną koncentracją.
Gorączkę czy infekcję możemy też pomylić z hipoglikemią – zjawiskiem, w którym mamy do czynienia ze zmniejszeniem stężenia glukozy we krwi do niebezpiecznie niskich wartości. Może to powodować uczucie gorączki. Dzieje się tak najczęściej u osób chorych na cukrzycę, które przyjmują leki, takie jak pochodna sulfonylomocznika i insulina. Inne objawy hipoglikemii to drżenie, lęk, słabość, wilgotna skóra, pocenie się, głód, mdłości, senność.
Jesteś kobietą? Czujesz się całymi tygodniami, jakbyś nie doleczyła infekcji? To może być po prostu klimakterium, czyli przekwitanie.
Czas, w którym zbliżamy się do ostatniej miesiączki w naszym życiu, nie jest łatwy. Doświadczamy wtedy nocnych potów lub uderzeń gorąca, które można pomylić z gorączką. Inne objawy to suchość pochwy, parcie na mocz, trudności ze snem, wahania nastroju, sucha skóra, suchość w ustach i tak bardzo kojarzone z infekcją bóle stawowo-mięśniowe.
Uczucie gorąca jako skutek paniki
Ataki paniki mogą powodować nagłe, krótkie, ale silne reakcje w twoim ciele. Chociaż temperatura może nie wzrosnąć, mogą wystąpić dreszcze, a także ból w klatce piersiowej, mdłości, trudności w oddychaniu, przyspieszona akcja serca, drżenie, pocenie się, mrowienie lub drętwienie palców u rąk i nóg, uczucie dławienia lub duszenia się.
W niektórych przypadkach niepokój może wywołać wrażenie gorączki bez faktycznego podwyższenia temperatury ciała. Czasami jednak może rzeczywiście wywołać gorączkę. Gorączka jest definiowana jako temperatura ciała wynosząca 38°C lub więcej i jest zwykle oznaką infekcji. Jednak może wystąpić również z innych przyczyn, takich jak udar cieplny lub zaburzenia hormonalne. W przypadku napadów lęku lub paniki wzrost temperatury może być wynikiem dużego stężenia hormonów stresu w organizmie, które zwiększają przepływ krwi.
Gorączka (ta rzeczywista) związana z lękiem zwykle występuje w sytuacjach stresowych, ale może być również oznaką innych stanów chorobowych, takich jak burza tarczycowa, nadużywanie kokainy, zespół serotoninowy (nadmiar serotoniny w ośrodkowym układzie nerwowym, czyli mózgu – podczas leczenia lekami przeciwdepresyjnymi, ale też innymi), złośliwa hipertermia, przedawkowanie leków antycholinergicznych czy metamfetaminy.
Karolina Kasperek
fot. freepik
Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 25/2023 na str. 67. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.