Zespół New Dance Family to naprawdę rodzina. Wzajemne zrozumienie procentuje na parkiecie i pozwala tworzyć mistrzowskie układyKarolina Kasperek
StoryEditorŻycie wsi

Mistrzynie świata ze wsi w lubuskiem. Tańczyły z Majką Jeżowską i Dr. Albanem

06.07.2024., 12:00h
New Dance Family to grupa taneczna, która zdobyła mistrzostwo świata w tańcu disco i obstawiała występy gwiazd musyki. Jak to możliwe, że wiejski zespół zaszedł tak daleko?

Dookoła hali sportowej w Przytocznej pod Skwierzyną pola, pola, pola. Zajęcia sportowe w niej jak w wielu innych, choć z pewną różnicą. Bo nie w każdej takiej hali ćwiczą i tańczą mistrzowie świata. I nie z każdej jeżdżą po całym świecie, by obsługiwać tanecznie koncerty Doktora Albana czy Captain Jacka. To wszystko jest udziałem zespołu tanecznego New Dance Family.

Ile grup ma zespół New Dance Family?

Przed halę w Przytocznej wybiegają po mnie Michalina i Jagoda. Są bez butów. Nic dziwnego – rozciąganie i akrobacje robi się bez obuwia. W sali gimnastycznej przy szkole w poniedziałkowe popołudnia spotykają się na nietypowych treningach dzieci i młodzież w różnym wieku. Rzecz dotyczy tańca i na parkiecie zobaczyć można niemal wyłącznie dziewczyny. W zespole New Dance Family w Przytocznej tańczy jednak też chłopak.

Zespół ma trzy grupy w Przytocznej i cztery grupy w Skwierzynie. Na ławce Manuela Mamys – trenerka, instruktorka, szefowa zespołu. Prowadzi grupy w Skwierzynie i w Przytocznej, w której pomaga jej jeszcze Gabriela – była podopieczna, a dziś tancerka starszej grupy i trenerka. Grupa najmłodsza to dzieci w wieku 3–6 lat, grupy średnie to dzieci z klas I–III. Do starszej należy młodzież z klas IV–VIII. Tańczą tu dziewczyny z Przytocznej, Wierzbna, Chełmska, Krobielewa, Rokitna, Nowin.

image
Manuela Mamys (po lewej) i Gabriela Dziobek. Dzięki ich wytrwałości i charyzmie tancerzom i tancerkom chce się zabierać za rozciąganie nawet w „leniwy” dzień
FOTO: Karolina Kasperek

Które miejsce zajęła miniformacja New Dance Family na festiwalu w Koninie?

Na parkiecie – piruety, przewroty, szpagaty francuskie, poprzeczne i na stojąco.

– My już tak trochę wakacyjnie. One są świeżo po Międzynarodowym Dziecięcym Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie. To największy w Europie festiwal. Zdobyły tam Srebrny Aplauz, czyli były drugie wśród dwustu formacji. Są mistrzyniami świata z 2022 roku w disco show miniformacji, czyli w siedmioosobowym składzie. Tańczyły wtedy jako dwunastolatki. A starsze są najlepsze na świecie w formacji, czyli w składzie 22-osobowym – mówi trenerka.

Miniformacje najpierw biorą udział w eliminacjach w Polsce. W mistrzostwach wyłaniane są trzy najlepsze zespoły i to one tworzą kadrę narodową. Dziewczyny mówią, że miniformacja to siedem najlepszych tancerek. W sumie świetny układ, bo można bardziej zaistnieć, nie ma tylu innych zawodniczek, które przyćmią w liczniejszej formacji.

Co to jest disco?

Pytam, co to jest to disco.

– To energiczny, szybki taniec. To, co tańczą Dua Lipa czy Rihanna, to inny gatunek – videoclip dance. A my to nowoczesna wersja disco z lat 80. ubiegłego wieku, tylko sto razy szybsza. I do tego musi być jakiś temat. Jest tu sporo z klasyki – piruety, dużo akrobatyki i skoków, ale też pozy i bardzo szybkie, dynamiczne ruchy. Do czego porównać? To trochę jak rock and roll sportowy – mówią dziewczyny.

Ile razy w tygodniu ćwiczy New Dance Family?

Ćwiczą dwa razy w tygodniu po półtorej godziny. Trochę też rozciągają się w domu. Prawie wszystkie robią szpagat. Prawie, bo nie każdy ma predyspozycje. Czasem nie pozwala na to anatomia, budowa bioder.

– Każdy coś potrafi. Te dziewczyny, które nie są w stanie wykonać szpagatu, są na przykład skoczne i akrobatyczne – mówi Gabi, trenerka, i dodaje, że pokazanie atutów każdej z zawodniczek to już zadanie dla choreografa. W danym układzie różnie rozdziela się taneczne „zadania”. Tak, żeby każda czy każdy z zawodników tańczył to, co najlepiej mu wychodzi.

Jeden pokaz trwa nawet trzy i pół minuty. Dziewczyny mówią, że największe wyzwanie to kondycja. I zsynchronizowanie. Do czego tańczy się disco? Do disco!

– To są miksy robione najczęściej na zamówienie. Zwykle zamawiamy u DJ’ów lub tworzymy je sami. Didżeje z federacji tanecznych wystawiają bazę stu piosenek z pięciosekundowymi próbkami utworów. My wybieramy, płacimy i dostajemy pakiet zmiksowanych utworów jedno-, dwuminutowych. Ja je potem dodatkowo miksuję – przyspieszam, dodaję bit disco. Korzystamy też ze znanych platform muzycznych – mówi Manuela, która z wykształcenia jest kulturoznawczynią, ale ma na koncie szkołę dla instruktorów choreografii, podyplomówkę z zarządzania kulturą i kilka innych kursów.

Jakie układy taneczne przedstawia New Dance Family?

Dziewczyny są świetne, ale chciałyby być jeszcze lepsze i tańczyć tak jak Claudia Antos. To solistka, która tańczy z najlepszymi, obstawia światowe gwiazdy, jak Rihanna czy Jennifer Lopez. Proszę, żeby zaprezentowały, co potrafią. Z głośników płynie wartki rytm, a dziewczyny gną się i przerzucają siebie nawzajem w zawrotnym tempie w układzie, który nosi nazwę Toy Story. Jest inspirowany bajką.

Przez chwilę uspokajają tętno i Manuela prosi je, żeby zatańczyły w nieco innym stylu. Tym razem układ „Kostka Rubika”. To bardziej show dance, czyli inscenizacja taneczna, oparta na tańcu współczesnym. Nie jest tak szybka jak disco, to bardziej rysunek, obrazek taneczny.

– Jak podnoszenia? Nie ma Oli? Ok. A są wszyscy do rzucania? To Michalina, możesz podejść do rzucania – komenderuje Manuela.

Znów pokaz, choć dziewczyny nie mają w rękach kostek Rubika w rozmiarze 40x40 centymetrów, z których w tańcu układają ponoć jedną wielką kostkę. W pokazie tańczy z dziewczynami Mateusz. Ma dwanaście lat.

– Dobrze mi się tańczy. Jestem tu jeden, ale nie brakuje mi tu chłopaków. Kiedyś tańczyło kilku, ale odeszli. Tańczę od dwóch lat. Nie robię jeszcze szpagatu, ale ćwiczę – mówi rodzynek w dziewczęcej grupie.

Swojego występu nie mogą się już też doczekać najmłodsze tancerki. Zaraz po starszych ustawiają szyk do układu „Sushi”. Do inspirowanych japońską muzyką dźwięków rozciągają się i wyginają. Choreografia w tym układzie to robienie sushi. Autorką wszystkich układów jest Manuela.

– Długo nie ćwiczyłyśmy. Szpagatu można się nauczyć w miesiąc. Czasem zazdroszczą nam kuzynki albo koleżanki – mówią najmłodsze.

Pytam, czy chciałyby, żeby tańczyło z nimi więcej chłopców.

– Nie, nie, nie!!! Bo z nimi to jest dużo rozliczeń, czyli takiego tańczenia bez muzyki, kiedy trzeba długo ćwiczyć układy – mówiły przekonane.

– A zaraz! A „Świnka Pepa” w Skwierzynie? Tam tańczy Jeremi! Nie jest fajny? – pyta trenerka Gabi.

– Aaa, no Jeremi fajny – odpowiadają rozmarzone.

Dla kogo oprawę taneczną robiły tancerki z New Dance Family?

Przyglądam się tej niezwykłej sprawności, która robi wrażenie nawet bez strojów i rekwizytów. Mówię, że niemożliwe, żeby takiej oprawy tanecznej nie chciały lokalne władze czy inne organizacje. Że dożynki, festyny tęsknią za takimi występami. I nie mylę się, ale dowiaduję czegoś, co przekracza najśmielsze wyobrażenia.

– Najbardziej znaną tu imprezą, którą obstawiamy, jest coroczny Dzień Pomidora, są Dni Skwierzyny. Ale to jeszcze nic. Z najstarszą grupą, z której dziewczyny teraz już są studentkami, przez trzy lata współpracowaliśmy z Captain Jackiem! Tak, ten właśnie Captain Jack z lat 90.! Hey Yo, Captain Jack! Robiliśmy mu oprawę taneczną koncertów, jeździliśmy z nim po całej Europie. Nie był jedyny. Był jeszcze Dr Alban. Robiliśmy tła taneczne do potężnych koncertów w Hamburgu, w Monachium, w Austrii. Młode nie wiedziały, kto to, ale kiedy ja usłyszałam te nazwy! – opowiada trenerka.

Nie mogę uwierzyć. Zespół z pięciotysięcznej gminy tańczący z takimi gwiazdami. A zaczęło się tak, że na występy zaprosiła ich kiedyś gmina Pobiedziska. W ramach festynu miała wystąpić grupa Captain Jack, a oni mieli w tle zatańczyć. Zatańczyli tak, że tuż po występie przyszedł do nich menadżer zespołu i powiedział, że ich zatrudnia.

– To jeszcze coś. Jako zespół współpracowaliśmy przez ponad dwadzieścia lat z Majką Jeżowską. Znamy się z nią bardzo dobrze, lubimy, jeździliśmy z nią po całej Polsce – dodaje Manuela.

Z jakimi gwiazdami współpracował zespół New Dance Family?

Lista gwiazd, z którymi współpracowali, jest jednak dłuższa. Są na niej: Maryla Rodowicz, Krzysztof Krawczyk, Golec uOrkiestra, Szymon Wydra, Carpe Diem, Stachursky, Ich Troje, Blue Cafe, Maciek Pol – znany polski iluzjonista.

W New Dance Family tańczą nie tylko kilkulatki i studentki, ale też rodzice. Ci z Przytocznej są wicemistrzami Polski formacji powyżej lat 30.

– W Przytocznej od dziesięciu lat organizujemy festiwal tańca Dance Passion and Life. Co roku mamy tu około 1600 tancerzy i tancerek. Od trzech lat mamy kategorię 30+. W tym roku było sześć takich formacji. Nasi rodzice mieli I miejsce – mówi dumna Manuela i dodaje, że grupa rodziców pojawiła się nawet w programie „Mam Talent”.

Zespołu nie byłoby, gdyby nie Rosjanka, Nadzieja, która dekady temu sprowadziła się do Skwierzyny. Uczyła Manuelę wuefu i trzydzieści pięć lat temu założyła zespół „Nowinka”. Dwanaście lat temu przyjechali do Przytocznej z plakatami i promocją, zachęcali do wstąpienia do zespołu tanecznego. Z czasem, łącząc dwa stowarzyszenia w jedno, zmienili nazwę zespołu na New Dance Family. Teraz Manuela ma pod sobą blisko dwustu tancerzy. Tanecznym krokiem regularnie wchodzących na światowe podia.

Karolina Kasperek

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
04. październik 2024 17:37