Konik polski to prymitywna, tradycyjna rasa. Konik ten charakteryzuje się tym, że jest bardzo odporny na trudne warunki, jest też odporny na choroby, a przy tym ma łagodne usposobienie. Konik ten jest bardzo pożyteczny dla przyrody, bo działa niczym "żywa kosiarka" w najtrudniejszych terenach, a takich nie brakuje nad Biebrzą. Konik potrafi zgryzać zarośla na podmokłych łąkach, a jest to potrzebne wielu gatunkom ptaków wodno-błotnych, które do życia potrzebują terenów otwartych.
Koniki polskie są hodowane nad Biebrzą na wyznaczonym obszarze około 190 hektarów w obrębie ochronnym Grzędy. Mają tam do dyspozycji bagienne łąki, tereny leśne. Pierwszy liczący 12 sztuk koników tabun wypuszczono tam jesienią 2004 r.
Wiosną na świat przyszło 10 koników: pięć klaczy i pięć młodych ogierków. To prawdopodobnie dzieci ogiera o imieniu Hrud, sprowadzonego specjalnie w celu wzmocnienia biebrzańskiej hodowli.
Imiona nadaje się młodym w nawiązaniu do pierwszy liter, a najlepiej pierwszych sylab imion ich matek - tłumaczy w zasadach konkursu Biebrzański Park Narodowy. Mówią o tym przepisy hodowlane. Imiona mam, które urodziły młode klaczki to: Nocka, Mantra, Niemcza, Tropina oraz Jagna. Natomiast od imion: Tundra, Niestoja, Tarfa, Netta i Mina należy próbować wymyśleć imiona męskie. Propozycje można składać do 8 czerwca. Nagrodą jest roczny bilet wstępu do Biebrzańskiego Parku Narodowego.(PAP Life)