StoryEditorASF

Bioasekuracja nie może być fikcją i musi być przestrzegana także przez myśliwych i lekarzy weterynarii

16.01.2020., 19:01h
Jak wynika z mapy publikowanej przez Główny Inspektorat Weterynarii, pogarsza się sytuacja związana z występowaniem afrykańskiego pomoru świń na zachodzie kraju. Przypadków jest coraz więcej, a najgorsze, że są już blisko granicy z Niemcami. Wszyscy z branży apelują o zwiększenie odstrzału dzików i przestrzeganie zasad bioasekuracji nie tylko przez rolników, ale także lekarzy weterynarii i myśliwych prowadzących polowania.
Belgowie, którzy w ciągu roku mieli około 800 przypadków afrykańskiego pomoru świń u dzików, użyli różnych sposobów ograniczenia ich populacji, w tym poprzez ogrodzenie stref, na których występuje wirus, i intensywny odstrzał z wykorzystaniem wojska na zagrożonych terenach. Podobnie postąpili Czesi, którzy szybko ogrodzili zakażony obszar i natychmiast wybili wszystkie występujące tam dziki. Dzięki temu wirus nie przemieścił się na pozostałe obszary kraju i od wiosny ubiegłego roku są wolni od ASF.

Tymczasem u nas, pomimo szybkiej reakcji służb po pojawieniu się wirusa w Lubuskiem, nie jesteśmy w stanie opanować jego rozprzestrzeniania się. W ostatnim czasie odnotowaliśmy dwa przypadki blisko niemieckiej granicy w powiecie żarskim. Pierwszy był nieco ponad 30 km od granicy z Niemcami, a drugi zaledwie 20 km. Od połowy listopada do 20 grudnia potwierdzono 64 przypadki ASF u dzików w zachodniej części Polski, w tym 57 przypadków w województwie lubuskim, 2 przypadki w województwie dolnośląskim i 5 przypadków w województwie wielkopolskim. W okresie od 25 listopada do 13 grudnia na obszarze ośmiu województw naszego kraju potwierdzono 20...
Pozostało 87% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
22. listopad 2024 05:00