Rolnicy wycofują się z chowu świń. Powodem m.in. ASF
Pogłowie trzody chlewnej spada. Obecnie liczy ok. 10 mln sztuk. Strukturę hodowli wyraźnie zmienił wirus ASF. Na 31 grudnia 2021 r. w Polsce było nieco ponad 70 tys. stad trzody chlewnej. W tym w województwach:
- dolnośląskim – 1015;
- kujawsko – pomorskim – 8925;
- lubelskim – 4706;
- lubuskim – 418;
- łódzkim – 7659;
- małopolskim – 3663;
- mazowieckim – 5434;
- opolskim – 3100;
- podkarpackim – 3627;
- podlaskim – 1816;
- pomorskim – 3415;
- śląskim – 2473;
- świętokrzyskim – 2956;
- warmińsko – mazurskim – 1657;
- wielkopolskim – 18324;
- zachodniopomorskim – 822.
Inspekcja Weterynaryjna odmówiła wypłaty odszkodowania za ASF 31 gospodarstwom. Dlaczego?
W 2021 r. Inspekcja Weterynaryjna zanotowała 124 ogniska u świń. W przypadku 31 gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną były wystawione decyzje odmowne o wypłacie odszkodowania.
- Dotyczyło to 21 115 szt. zwierząt, na kwotę 10,5 mln zł – czytamy w odpowiedzi udzielonej przez MRiRW na interpelację posłów Doroty Niedzieli i Kazimierza Plocke.
Wypłata ewentualnych odszkodowań wiąże się ze spełnieniem wymogów i zasad przyznawania tych odszkodowań, określonych ustawie o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt. Do wypłaty odszkodowania może nie dojść, jeżeli wystąpią przesłanki określone w. art. 49 ust. 7 tej ustawy.
W praktyce oznacza to, że odszkodowania nie są przyznawane w przypadku stwierdzenia nieprzestrzegania przepisów o:
- identyfikacji i rejestracji zwierząt,
- zabezpieczeniu gospodarstwa przed przenikaniem czynników zakaźnych,
- zasadach przemieszczania zwierząt.
Przed wydaniem decyzji administracyjnej dotyczącej przyznania odszkodowania, powiatowy lekarz weterynarii zobowiązany jest do ustalenia, czy istnieją przesłanki do odmowy wypłaty odszkodowania. Jeżeli w gospodarstwach, w których wykryto ogniska ASF, były stwierdzane tego rodzaju nieprawidłowości, powiatowi lekarze weterynarii nie wydali decyzji o przyznaniu odszkodowania.
Hodowcy trzody walczą o odszkodowania w sądzie
Decyzja administracyjna wydana przez powiatowego lekarza weterynarii w sprawie odszkodowania jest ostateczna. Wielu hodowców często się z nią nie zgadza, argumentując, że zarzuty weterynarii bywają absurdalne, np. zbyt wąska mata dezynfekcyjna, obecność much, czy otwarta bramka wewnętrzna. Hodowca, który nie zgadza się z decyzją Inspekcji ma prawo w terminie miesiąca od dnia jej doręczenia, wnieść powództwo do sądu rejonowego.
wk, fot. arch.