W strukturze towarowej sprzedaży największy udział miało mięso mrożone (51%) oraz podroby i słonina (41%), których wysłano odpowiednio o 50% i 21% więcej niż rok wcześniej. Spadek wywozu dotyczył natomiast świeżego mięsa o 20% oraz żywca wieprzowego aż o 55%. Poziom wywozu stopniowo obniżał się od sierpnia br. ze względu na spadek popytu ze strony Chin i wyższe dostawy tańszej wieprzowiny z USA i Brazylii. We wrześniu dynamika zwyżki unijnej wysyłki wyniosła już tylko 6% w skali roku i była najniższa od początku tego roku.
Jak wynika ze wstępnych danych, Polska w pierwszych dziewięciu miesiącach 2016 roku wyeksportowała w sumie 324,5 tys. ton nieprzetworzonego mięsa wieprzowego, czyli o 8% więcej niż w porównywalnym okresie 2015 roku oraz o 17% więcej niż w takim samym czasie dwa lata temu.
Od czerwca zwiększają się ceny trzody chlewnej w Unii Europejskiej. Wynika to między innymi z tego, że produkcja wieprzowiny w UE jest obecnie znacznie niższa niż przed rokiem. W lipcu i w sierpniu zwyżka cen wyniosła odpowiednio 12% i 14%. We wrześniu cena świń klasy E była na poziomie 165,65 euro/100 kg wagi poubojowej i była o 13% wyższa niż rok wcześniej. W kolejnych tygodniach października malała o 2–3% i w rezultacie cena miesięczna wyniosła 159,36 euro/100 kg. Co prawda była ona nadal o 12% wyższa niż rok wcześniej, ale o 4% niższa niż we wrześniu. Jej spadek jest normalnym o tej porze roku spadkiem sezonowym. Jeszcze głębszy sezonowy spadek cen trzody dotyczył Niemiec, w których w październiku cena obniżyła się o 6% w stosunku do września, podczas gdy w październiku 2015 roku w stosunku do września spadła o 2%.
W Polsce, podobnie jak w całej Unii Europejskiej, w październiku ceny świń spadały z tygodnia na tydzień. Na początku października cena skupu wynosiła 5,45 zł/kg, ale tracąc po 3% tygodniowo, w tygodniu kończącym się 23 października wyniosła tylko 4,95 zł/ kg. W rezultacie średnia cena w październiku zawierała się w przedziale 5,10–5,20 zł/kg (wyższa o 11–13% w stosunku do października 2015 roku).
W następnych miesiącach nadchodzącego roku ceny trzody powinny być wyższe niż rok wcześniej, choć skala ich wzrostu może być niższa od oczekiwanej.
Dominika Stancelewska