Czesi zdają sobie sprawę, że to kosztuje myśliwych dużo czasu, a państwo pieniędzy, jeśli jednak teraz nie skupią się na odstrzale, ewentualna epidemia może zdziesiątkować pogłowie świń. Podobnego podejścia do sprawy należałoby oczekiwać od władz w Polsce.
Kontrola liczebności dzików z równoczesnym wyeliminowaniem ze środowiska sztuk padłych lub ich szczątków to podstawowe narzędzie, które może zahamować rozprzestrzenianie się wirusa afrykańskiego pomoru świń. Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego wdrożył ogólnokrajowy skoordynowany program zwalczania ASF, który zakłada zintensyfikowany odstrzał dzików oraz poszukiwanie padłych sztuk w całej Polsce podczas polowań zbiorowych od 30 października do końca stycznia 2022 roku. Zgodnie z programem w każdym obwodzie łowieckim w każdym miesiącu powinny odbyć się co najmniej dwa polowania zbiorowe na dziki, a więc łącznie minimum 6 polowań w czasie realizacji programu.
Jak poinformował PZŁ, w ciągu pierwszego miesiąca odbyło się prawie 8,5 tys. polowań zbiorowych, do których organizacji zaangażowano ponad 161 tys. osób, w tym prawie 124 tys. myśliwych. Wykorzystano takż...