Tańsze żywienie nie może być gorsze
Jak twierdzi prof. Zygmunt Pejsak z Centrum Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, nie jesteśmy konkurencyjni w stosunku do producentów świń z rozwiniętych rolniczo krajów Unii Europejskiej ze względu na ciągle gorsze wyniki produkcyjne. Dysproporcje w tym zakresie zwiększają się jeszcze bardziej wraz z nieuniknionym wzrostem cen pasz w Europie. W Polsce odchowujemy średnio w ciągu roku prawie 8 prosiąt mniej niż wynosi średnia dla krajów UE i ponad 10 prosiąt mniej niż u czołowego producenta świń, jakim jest Dania.
Nasze tuczniki produkowane tradycyjnie do osiągnięcia masy ciała 100 kg zjadają średnio 50 kg paszy więcej niż tuczniki w Unii i 70 kg więcej niż tucznik duński. Profesor zauważa, że porównując średnie masy ubojowe z czasem trwania tuczu wskaźnik ten w przeciętnych chlewniach krajowych jest wyraźnie gorszy niż u konkurentów.
– Koszty żywienia stanowią 60–70% ogólnych kosztów produkcji zwierzęcej, co wymusza na rolnikach poszukiwanie alternatywnych surowców paszowych, umożliwiających obniżenie kosztów żywienia. Trzeba poznać jednak ich wartość pokarmową oraz zawar...