Ekologiczna pasza i co roku nowy buhaj
Obora wybudowana została w 2016 roku i już po roku okazała się za mała, dlatego w ubiegłym roku dobudowana została dalsza jej część.
– Zdecydowanie lepiej od razu wybudować nieco większy obiekt – mówi Rafał Wysocki, którego gospodarstwo odwiedziliśmy około 1,5 miesiąca temu.
Budynek ma wymiary 42 m x 14 m, a planowana obsada to 40 krów. W 2015 roku zakupiono pierwszych 11 szt. rasy limousine. 4 lata temu i systematycznie co roku hodowca dokupuje około 10 krów. Obecnie jest 31 krów rasy limousine oraz około 20 cieląt.
Jesienne wycielenia
Hodowca dąży do tego, aby wszystkie wycielenia odbywały się jesienią.
– Miałem na początku część krów, które cieliły się w kwietniu i maju, ale zaobserwowałem, że przyrosty cieląt były dużo mniejsze niż tych, które wycielały się w październiku – wyjaśnia właściciel. – Przy wycieleniach wiosennych rzeczywiście jest taniej, bo tylko mleko matki i za moment idą na świeżą trawę.
Rafał Wysocki preferuje jednak wycielenia w październiku i listopadzie. W tym okresie ma więcej czasu na dopilnowanie stada.
– Fakt, pasza jest droższa niż wios...