O znalezisku myśliwi poinformowali policję oraz powiatowego lekarza weterynarii, co rozpoczęło dochodzenie, jak padlina znalazła się w lesie, a także działania na rzecz właściwego zabezpieczenia terenu. Obecnie trwają badania pobranych próbek. Sprawa jest o tyle niebezpieczna, że obwód łowiecki, na terenie którego doszło do zdarzenia, znajduje się w strefach niebieskiej i czerwonej, a odnalezione świnie były już w znacznym stopniu rozczłonkowane i rozniesione po okolicy przez drapieżniki.
Polski Związek Łowiecki podkreśla, że w ramach zwalczania rozprzestrzeniania się wirusa afrykańskiego pomoru świń, kilkuset myśliwych w każdy weekend prowadzi poszukiwania padłych dzików. W ostatnim kwartale 2017 roku w akcjach poszukiwania wzięło udział ponad 15 tysięcy myśliwych. Podczas działań prowadzonych przez wszystkie służby (leśnicy, myśliwi, wojsko, policja) przeszukano łącznie 5 mln ha. Z badań wynika, że ponad 60% padłych dzików jest zakażone wirusem, dlatego niezwykle ważne jest wczesne ich odnajdywanie. Od kwietnia do grudnia 2017 roku myśliwi odstrzelili 250 tysięcy dzików.