– Jesteśmy gospodarstwem o charakterze rodzinnym, co prawda dużym, ale dzięki temu dajemy pracę wielu mieszkańcom z okolicy. W sumie przy zwierzętach pracuje u nas 150 osób – przyznaje rolnik.Andrzej Rutkowski
StoryEditorReportaż z gospodarstwa

W tym gospodarstwie opas bydła jest dopracowany do perfekcji

05.04.2024., 16:30h
Choć mają stosunkowo mało ziemi, to odchów i opas bydła dopracowali do perfekcji. Dużą ilość pasz, także tych objętościowych, muszą dokupić, dlatego współpracują z wieloma okolicznymi rolnikami.

Jak wygląda u rolników opas bydła na dużą skalę?

90% pasz pozyskujemy od rolników, głównie miejscowych, bo wiadomo, że transport kosztuje. Albo kupujemy te pasze, albo wymieniamy za obornik. Głównie są to kiszonki z kukurydzy, ziarno kukurydzy i zbóż, sianokiszonki z traw i z lucerny oraz słoma. Często z rolnikami podpisujemy umowy kontraktacyjne na dostawy pasz tak, aby obie strony miały zapewnioną stabilność, my stabilność dostaw, a rolnicy stabilność zbytu. Kupujemy też od rolników warzywa po sortowaniu, które nie zostały zakwalifikowane jako jadalne, czyli które dla nich są zupełnie niepotrzebne, a u nas służą jako pasza dla opasów. Pomimo że utrzymujemy bydło na większą skalę, to jesteśmy rolnikami, tak samo bierzemy udział w protestach rolniczych i solidaryzujemy się z całą branżą – powiedział Eryk Kaczmarek, dyrektor ds. produkcji zwierzęcej w gospodarstwie Wojciecha Biernackiego, specjalizującym się w produkcji żywca wołowego, który trafia do zakładów mięsnych będących firmą rodzinną, należącą do rodziny Biernackich.

image
Przestronny i nowoczesny budynek powstały...
Pozostało 87% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
21. listopad 2024 15:59