Nieprawidłowe żywienie loch prowadzi do wystąpienia nieregularnych rui, trudnych porodów oraz wymusza powtarzanie zabiegów inseminacji. Nadmiar paszy powoduje, że lochy są zbyt otłuszczone, a jej niedobór, że są zbyt chude. Jest to związane w dużej mierze z zawartością energii w podawanej paszy. Ogólnie można przyjąć, że locha o masie ciała 180 kg potrzebuje na okres niskiej prośności około 25 MJ energii metabolicznej, zaś wysokiej prośności – 29 MJ EM.
Lochy nisko prośne (do 85.–90. dnia ciąży) powinny zjadać około 2,5 kg paszy o koncentracji energii 11 MJ EM/kg paszy i zawierającej 12% białka. Należy unikać obfitego żywienia w tym okresie, by nie dopuścić do zatuczenia loch, co może doprowadzić do kłopotów z porodem i zahamowania apetytu po porodzie. Dawki dla tej grupy zwierząt powinny być mniej energetyczne, a w celu wypełnienia przewodu pokarmowego zaleca się podawanie surowców włóknistych, np. otrąb pszennych lub siana bądź słomy (w ilości około 300 g na sztukę), gdyż ważnym składnikiem paszy jest włókno surowe, którego zawartość powinna wynosić około 5–7%. Włókno pochodzące z pasz objętościowych jest dobrze wykorzystywane przez lochy i skutecznie obniża wartość energetyczną dawki. Pasze objętościowe mogą zatem pokryć nawet 2/3 zapotrzebowania loch nisko prośnych na energię.
Żywienie loch wysoko prośnych
Lochy wysoko prośne powinny być karmione paszą o wyższej koncentracji energii i białka. W okresie zaawansowanej ciąży składniki pokarmowe mają służyć intensywnemu przyrostowi masy płodów. Zalecane jest, aby maciory otrzymywały mieszankę pełnoporcjową w ilości około 3–3,25 kg o koncentracji energii 12–13 MJ EM w 1 kg paszy. Znaczne rozmiary płodów w tym czasie nie pozwalają na pobranie dużej ilości pasz objętościowych. W okresie ciąży locha powinna przybrać około 35–40 kg, a loszka 50–60 kg. Przez cały okres ciąży należy żywić lochy tymi samymi paszami, unikając gwałtownych zmian ich składu surowcowego. Wskazane jest 2–3-krotne zadawanie pasz w ciągu dnia.
Zastosowanie kwasów organicznych lub preparatów probiotycznych w żywieniu wysoko prośnych i karmiących loch powoduje wytworzenie korzystnego środowiska w układzie pokarmowym, dzięki czemu ryzyko produkcji toksyn bakteryjnych jest ograniczone. Zmniejsza to występowanie problemów okołoporodowych.
Na 3–4 dni przed porodem ilość podawanej mieszanki należy zmniejszyć do 1,5–1,7 kg. Wyproszenie lochy powinno następować przy stosunkowo opróżnionym przewodzie pokarmowym, dzięki czemu ilość bakterii w jelitach jest zredukowana. Zbyt obfite żywienie paszami ubogimi w włókno w okresie okołoporodowym oraz brak ruchu mogą prowadzić do zaburzeń w perystaltyce jelit i występowania zaparć u loch. Podawanie soli glauberskiej w ilości 30–50 g dziennie (najlepiej rozpuszczonej w wodzie) działa pobudzająco na perystaltykę przewodu pokarmowego. Wprowadzenie do dawki żywieniowej 0,5 kg otrąb pszennych dziennie w okresie 3 dni przed porodem i 2 dni po porodzie również korzystnie wpływa na pracę jelit.
Pasza na okres okołoporodowy może składać się z mieszanki dla lochy karmiącej (50%) oraz śruty jęczmiennej (50%). Pasza o takim składzie z reguły powoduje obniżenie pH moczu do wartości 6,5–7. Przy czym podawanie kwasów organicznych, np. mrówkowego czy fumarowego, nie wpływa istotnie na wartość pH moczu u loch. Przyczyną wysokiego pH moczu może być także zbyt mała ilość wody podawana lochom. Przy niedostatecznym pokryciu zapotrzebowania na wodę mocz ma zmieniony, ciemnożółty kolor.
Po oproszeniu
Po porodzie zwiększamy ilość podawanej paszy. Okres rozkarmiania loch wynosi 5–7 dni. Następnie żywimy tak, aby nie straciły na wadze więcej niż 20 kg, a pierwiastki 15 kg. Pasza dla loch karmiących powinna zawierać około 13 MJ EM/kg. Aby uzyskać taki poziom energii, zaleca się stosowanie dodatku oleju roślinnego. Warto przy tym pamiętać, że zjadany w paszy tłuszcz jest przede wszystkim wykorzystywany przez lochę do produkcji mleka i dlatego dla zachowania jej kondycji najlepsze jest mimo wszystko duże spożycie paszy ogółem. Ilość paszy przeznaczonej dla lochy karmiącej zależna jest głównie od liczebności miotu. Szacuje się, że na jedno prosię należy przeznaczyć około 0,4 kg paszy. Można więc przyjąć, że locha karmiąca dziesięć prosiąt dziennie powinna otrzymać 2 kg na potrzeby własne plus 4 kg na wyprodukowanie mleka, czyli minimum 6 kg paszy.
W trakcie karmienia należy obserwować, w jakim stopniu następują zmiany w kondycji lochy. Nadmierna eksploatacja w okresie karmienia powoduje problemy przy kolejnym cyklu rozrodczym. Po laktacji następuje bowiem krótki okres jałowienia i przygotowania do pokrycia. W tym czasie dochodzi do odbudowy komórek ciała przed kolejną ciążą. Na 2–3 dni przed planowanym kryciem lub inseminacją należy podwyższyć poziom energii w dawce. Ma to na celu zwiększenie liczby komórek jajowych zdolnych do zapłodnienia, a w efekcie – liczby urodzonych prosiąt. Pamiętać jednak należy o tym, by od razu po pokryciu wrócić do dawki o niższej koncentracji energii, ponieważ istnieje ryzyko zamierania zarodków przy utrzymaniu wyższego poziomu energii w paszy.
Dominika Stancelewska