Anna Duras, zastępca Wojewódzkiego Mazowieckiego Lekarza Weterynarii podczas Święta Plonów w Borkach Kosach mówiła o domniemanych przyczynach zawleczenia wirusa do gospodarstw.
– W Łupinach ze względu na bliską lokalizację lasu możliwe było zawleczenie wirusa ASF na sprzęcie rolniczym. W przypadku ogniska w Mroczkach wirus mogły zawlec kruki, które był widziane w pobliżu ogrodu właścicieli gospodarstwa. W trzecim ognisku w Purzecu rolnik kosił zboże na polu, gdzie były ślady bytowania dzików, więc mogło dojść do niezamierzonego zawleczenia wirusa na kołach. Są wykładane i nasączane maty dezynfekcyjne, ale z powodu dużych upałów środek dezynfekcyjny szybko paruje – wyjaśniała Anna Duras.
Józef Nuckowski
– W Łupinach ze względu na bliską lokalizację lasu możliwe było zawleczenie wirusa ASF na sprzęcie rolniczym. W przypadku ogniska w Mroczkach wirus mogły zawlec kruki, które był widziane w pobliżu ogrodu właścicieli gospodarstwa. W trzecim ognisku w Purzecu rolnik kosił zboże na polu, gdzie były ślady bytowania dzików, więc mogło dojść do niezamierzonego zawleczenia wirusa na kołach. Są wykładane i nasączane maty dezynfekcyjne, ale z powodu dużych upałów środek dezynfekcyjny szybko paruje – wyjaśniała Anna Duras.
Józef Nuckowski