Konieczność zmniejszania stosowania antybiotyków wynika przede wszystkim z narastającego problemu lekooporności bakterii, które powodują choroby zarówno u świń, jak i u ludzi. Choć niektórzy twierdzą, że tylko około 5% oporności na antybiotyki pochodzi z produkcji zwierzęcej, to większość krajów Unii Europejskiej, chociażby Dania, Holandia czy Niemcy, tworzy mechanizmy ograniczające profilaktyczne stosowanie antybiotyków. Prowadzone są tam programy monitoringu, które mają pomóc rolnikom oraz lekarzom weterynarii osiągnąć maksymalny poziom redukcji stosowania leków.
Również Polska będzie musiała prędzej czy później zmierzyć się z tym problemem. Póki co, producenci sami muszą starać się wdrażać rozwiązania pomagające w zmniejszaniu konieczności leczenia świń, mając nadzieję, że w przyszłości zostanie to dostrzeżone i docenione, przynosząc wymierne korzyści zarówno w chowie zwierząt, jak i zdrowiu ludzi.
Istotniejsza staje się ochrona przed patogenami
Kontrola chorób jest jednym z najtrudniejszych elementów produkcji trzody chlewnej, przy czym dużo istotniejsza staje się ochrona stada przed patogenami, a nie tak jak wcz...