Danish Crown zamyka swój zakład w Boizenburgu po 20 latach
Dotarcie do Niemiec w 2020 roku wirusa afrykańskiego pomoru świń zapoczątkowało kryzys na niemieckim rynku wieprzowiny. Restrykcje związane z obecnością ASF znacznie odbiły się na produkcji świń, która gwałtownie zaczęła maleć. W efekcie rynek niemiecki, który do tej pory był jednym z czołowych europejskich eksporterów mięsa, w coraz większym stopniu koncentrował się na zaopatrywaniu rynku krajowego. Obecna sytuacja zmusiła Danish Crown do podjęcia decyzji o zamknięciu zakładu w
Co z pracownikami zakładu Danish Crown w Boizenburgu?
Około 200 pracowników zostało poinformowanych o zamknięciu zakładu. Kierownictwo Danish Crown rozpoczęło negocjacje z zarządem w Boizenburgu i komitetem pracowniczym na temat warunków przenoszenia pracowników do innych placówek.
– To smutna sytuacja, ponieważ w zakładzie w Boizenburgu pracuje wielu wykwalifikowanych i lojalnych pracowników – powiedział Per Laursen, dyrektor produkcji w Danish Crown. – W miarę możliwości zostanie im zaoferowana praca w jednym z naszych innych obiektów.
Danish Crown w Niemczech posiada ubojnię trzody chlewnej, dwie ubojnie bydła i trzy zakłady przetwórcze, w których zatrudnia aż 3400 pracowników. Roczny obrót niemieckich oddziałów Danish Crown wyniósł w zeszłym roku 1,4 mld euro.
Oprac. Kamila Dłużewicz
Zdjęcie: Archiwum