Pogłowie świń w Danii najniższe od 20 lat
Wzrost kosztów produkcji utrudnia rolnikom osiąganie zysków, długookresowy brak opłacalności chowu doprowadził do tego, że wielu duńskich rolników zdecydowało się zlikwidować swoje stada świń. Wcześniej Danish Crown zamknął po prawie 20 latach działalności zakład rozbioru trzody chlewnej w Niemczech, w których zwłaszcza po pojawieniu się wirusa afrykańskiego pomoru świń liczba chlewni zaczęła gwałtownie maleć.
Pogłowie trzody chlewnej w Danii także drastycznie spada i jest na najniższym od 20 lat poziomie. Pod koniec 2022 roku wynosiło 11,9 mln sztuk, co oznacza spadek o prawie 10% w stosunku do tego samego czasu w 2021 roku. Gospodarstw utrzymujących świnie jest mniej, ale średnia wielkość stada pozostaje prawie niezmieniona. Tamtejsze fermy trzody chlewnej na przestrzeni lat znacznie zwiększyły swoje pogłowie i o ile w 2012 roku przeciętne gospodarstwo utrzymywało 2,9 tys. świń, o tyle w 2022 roku było to już 5,2 tys. sztuk.
Spada eksport duńskiej wieprzowiny
Dania odnotowała też trzyprocentowy spadek eksportu wieprzowiny w 2022 roku (o ponad 65 tys. ton w stosunku do 2021 roku). Eksport do Unii Europejskiej stanowił 55% duńskiego wywozu, co oznacza ośmioprocentowy wzrost w stosunku do 2021 roku. Eksport do krajów trzecich natomiast spadł o 15% rok do roku, osiągając łącznie 86 tys. ton. Pod względem wielkości Niemcy były wiodącym importerem duńskiej wieprzowiny z 22% i kupiły 406 tys. ton, następnie Chiny z 19% (368 tys. ton), a trzecia była Polska z prawie 18% (344 tys. ton). Eksport do Chin zmalał jednak w ubiegłym roku znacząco, bo aż o 29% z 521 tys. ton w 2021 roku.