Od rodzinnego gospodarstwa do produkcji trzody chlewnej na dużą skalę
Dodatkowo uzyskuje się płyn pofermentacyjny, który jest pełnowartościowym nawozem, a nie wydziela nieprzyjemnego zapachu i pozwala znacznie zmniejszyć zapotrzebowanie na nawozy mineralne.
Bartosz Sobolewski zajmuje się produkcją trzody chlewnej na dużą skalę. Rodzinnie i w ramach spółki prowadzi cztery fermy w różnych lokalizacjach.
– Pod Trzemesznem w Wielkopolsce mamy budynki na 14 tys. stanowisk. To największa ferma. Natomiast w Więcławicach i pod Tucholą w Kujawsko-Pomorskiem po 2 tys. miejsc do tuczu. Ostatnio nabyliśmy również popegeerowskie budynki koło Kamienia Pomorskiego w województwie zachodniopomorskim, zmodernizowaliśmy je i również rozpoczęliśmy w nich produkcję tuczników. Zresztą wszystkie gospodarstwa są po dawnych PRG-ach, w których budynki były stare, ...