W późniejszych fazach tuczu jego efektywność wzrasta
W późniejszym okresie tuczu, pomimo że dzienne spożycie paszy dalej wzrasta, obserwuje się zmniejszanie przyrostów dobowych, co związane jest z odkładaniem coraz większej ilości tłuszczu w przyroście masy ciała. Tym samym efektywność tuczu wyraźnie się pogarsza. Zastosowanie kilku faz w tuczu stwarza możliwość lepszego dopasowania składu paszy do bieżących potrzeb pokarmowych organizmu.
– U tuczników każda z faz wzrostu charakteryzuje się różnym poziomem odkładania tkanki mięśniowej i tłuszczowej. Potencjał odkładania białka w ciele w początkowej i środkowej fazie tuczu może być bardzo wysoki, natomiast w końcowej ilość odkładanego białka w przyroście masy ciała zdecydowanie się zmniejsza. Jeśli są tylko dwie pasze w całym tuczu, to w pierwszej fazie świnie nie rosną tak szybko, jak byśmy oczekiwali, a w drugiej koszty żywienia są znacznie wyższe niż zaspokojenie realnych potrzeb tuczników. Fazowe żywienie stwarza możliwość lepszego dopasowania składu paszy do aktualnych potrzeb pokarmowych tuczników. Poprawia to wykorzystanie paszy, a co za tym idzie – wyniki produkcyjne i ekonomiczne – tłumaczy Ferenc Lankó.
Najlepszym rozwiązaniem tucz czterofazowy
Jego zdaniem tucz powinien być co najmniej trójfazowy, a najlepszy jest czterofazowy. W każdym z tych etapów zwierzęta otrzymują mieszankę paszową o składzie uwzględniającym ich potrzeby pokarmowe. Wraz ze wzrostem zwierząt zmienia się bowiem optymalny stosunek białka do energii, zawartość składników mineralnych czy bilans aminokwasów w paszy. Ideałem jest więc stosowanie możliwie jak największej liczby faz żywienia, bo zwierzęta o wysokiej mięsności efektywnie przetwarzają składniki paszy na przyrost masy ciała.
W praktyce przygotowanie kilku rodzajów mieszanek jest pracochłonne i często trudne w organizacji. Dlatego żywienie fazowe świń nastręcza pewne problemy organizacyjne. Istnieją jednak instalacje suchego żywienia sterowane komputerowo, które pozwalają na optymalizację kosztów tuczu poprzez kontrolowane żywienie multifazowe. Systemy działają nie w oparciu o normy żywienia na poszczególne okresy cyklu produkcyjnego, ale o krzywą żywienia, która w praktyce pozwala na minimalne zmiany składu i wartości paszy, nawet z dnia na dzień. Dzięki temu możliwe jest precyzyjne pokrycie potrzeb pokarmowych zwierząt. Żywienie multifazowe polega na stałym dostosowywaniu podawanej paszy do wymagań rosnących zwierząt i płynnym przejściu między poszczególnymi mieszankami.
Dominika Stancelewska