Pobranie siary ważnym wyznacznikiem przeżywalności prosiąt
Szczególnie lżejsze i później urodzone prosięta otrzymują mniej siary, przez co już na starcie odchowu mają trudniej. Chociaż wzrost i przeżycie prosiąt zależy w dużej mierze od masy urodzeniowej, to pobranie siary jest również wyznacznikiem ich przeżywalności. Siara dostarcza prosiętom przeciwciała, ale również energię niezbędną do termoregulacji i wzrostu.
Czy wielkość miotu ma wpływ na ilość produkowanej siary przez lochę?
W przypadku dużych miotów lub loch o mniejszej niż przeciętna produkcji siary może dojść w krótkim czasie do powstania jej deficytu dla prosiąt ssących. Jest to jeden z powodów, dla których śmiertelność osesków podczas laktacji jest nadal problemem w komercyjnych stadach trzody chlewnej na całym świecie i waha się od 11 do 24%. Chociaż czynniki wpływające na produkcję mleka loch są badane od dawna, niewiele badań skupiało się na elementach determinujących produkcję siary. Najnowsze badania pokazują, że wielkość miotu nie ma wpływu na ilość produkowanej siary, co oznacza, że wraz ze wzrostem liczby prosiąt zmniejsza się ilość siary przypadająca na jedną sztukę.
W przeciwieństwie do produkcji siary jej jakość była intensywnie analizowana. Powszechnie wiadomo, że stężenie immunoglobulin IgG szybko się zmniejsza po rozpoczęciu porodu, więc im wcześniej prosięta pobiorą siarę, tym lepiej.
Od czego zależy jakość siary lochy?
Jeśli poród trwa dłużej, zaleca się oddzielanie prosiąt ssących, aby oszczędzić ograniczoną ilość siary dla później urodzonych i zapewnić bardziej równomierne jej rozłożenie w całym miocie. Poza zmniejszeniem zawartości przeciwciał w kolejnych godzinach po wyproszeniu ogólna zawartość immunoglobulin jest różna u poszczególnych macior. Jest to związane między innymi z przebiegiem samego porodu, sposobem karmienia, szczepieniami i warunkami środowiskowymi.
Jak żywieniem poprawić jakość siary?
Okazuje się, że średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe podawane w paszy wpływają pozytywnie na jakość siary loch i poprawiają stan zdrowotny gruczołów sutkowych. Wyniki badań przeprowadzonych w Niderlandach pokazują, że śmiertelność przed odsadzeniem zmniejszyła się z 11,2 do 8,1% po dodaniu do paszy specjalnego produktu zawierającego średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, a masa miotu przy odsadzeniu była o 2,2 kg wyższa w porównaniu z grupą kontrolną.
Ponieważ ilość siary w przeliczeniu na prosię zmniejsza się w większych miotach, większa zawartość tych substancji zapewnia prosiętom lepszy start.
Średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe i aktywne formy średniołańcuchowych monoacylgliceroli znajdują się w znacznej ilości w tłuszczu mleka, wzbogacając jego odżywcze i prozdrowotne właściwości. Dlatego można z łatwością zmienić profil kwasów tłuszczowych mleka, dodając do pasz dla loch kwasy będące źródłem energii i barierą ochronną skierowaną przeciwko mikroorganizmom patogennym. Prosięta pochodzące od matek, które otrzymywały w paszy dodatek kwasów średniołańcuchowych charakteryzowały się lepszą zdrowotnością i w mniejszym stopniu zapadały na choroby bakteryjne oraz wirusowe.