Polska ma optymalne warunki, by być liderem w produkcji świń. Dlaczego staliśmy się największym importerem warchlaków na świecie?
– Gdy wchodziliśmy do Unii, Europa obawiała się, że zalejemy rynek wspólnotowy tanią wieprzowiną. Mieliśmy wówczas około 20 mln świń, a macior 2 mln. Od tamtego czasu pogłowie trzody spadło nam o 60%, a macior o 70%. Obecnie mamy 560 tys. loch, a świń ogółem między 8 a 9 mln sztuk, z czego znaczna część warchlaków jest importowana z Danii. Polska ma optymalne warunki, by być liderem w produkcji świń w Europie. Dlaczego więc w 2010 roku ubyło 400 tys. producentów, a w 2023 roku 57 tys.? Przestaliśmy być samowystarczalni w produkcji wieprzowiny. Dynamika likwidacji stad w ubiegłym roku była bardzo duża. W I kwartale ubyło 2,99% stad, a w IV kwartale 5,7% stad – mówił w Brańsku prof. Zygmunt Pejsak z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Jagiellońskiego – Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.
Pomimo dużego potencjału produkcji staliśmy się największym na świecie importerem warchlaków, a stado loch zmniejsza się w Polsce szybciej niż pogłowie świń. Zdaniem prof. Pejsaka wygaszani...