Jakość produktów wędliniarskich z Zakładu Rzeźniczo-Wędliniarski Ernestyna Janety zachwyciła jury!
Pasztet lubomski, golonka pieczona w kapuście, kiełbasa z beczki, boczek pieczony czy rolady wieprzowe wytworzone w zakładzie znalazły uznanie wśród jurorów, którzy podczas tegorocznego konkursu musieli ocenić 142 produkty z 41 zakładów mięsnych, a wymagania konkursowe spełniło 136 z nich.
Oceniano kiełbasy, wędzonki, wędliny surowe i surowe dojrzewające, produkty blokowe, wędliny podrobowe, mięso kulinarne, wyroby garmażeryjne (w tym dania i wyroby gotowe), galarety mięsne i mięsno-warzywne oraz konserwy pasteryzowane i sterylizowane. Podstawą konkursowej rywalizacji była ocena sensoryczna przez dwa dziewięcioosobowe zespoły rzeczoznawców, która obejmowała wygląd zewnętrzny, przekrój oraz smak i zapach produktów, ale także analizę wartości odżywczych. Nagrodzone w konkursie produkty mogą być znakowane znakiem towarowym „Produkt najwyższej jakości” 2023.
Zakład Rzeźniczo-Wędliniarski w Lubomi, który powstał w 1989 roku, opisywaliśmy dokładniej w tegorocznym numerze 1–2 „Tygodnika” w artykule „Walczy na trudnym rynku i zwycięża”. I chyba przewidzieliśmy zwycięstwo!
Najwyższa jakość żywca pozyskiwana od lokalnych rolników podstawą wyśmienitych wyrobów
{embed_photo_L50_tpr}303142{/embed_photo_L50_tpr}
W zakładzie od samego początku prowadzony był przerób mięsa i produkcja wędlin, jednak przełomowym momentem była budowa w 2004 roku nowego zakładu przetwórstwa mięsnego wraz z ubojnią wyposażonego w nowoczesną, w pełni zmechanizowaną linię ubojową oraz część rozbiorową i produkcyjną. W 1998 roku Ernestyn Janeta wybudował w należącym do niego gospodarstwie chlewnie, które dziś dostarczają ponad 8 tys. tuczników na potrzeby zakładu. Zwierzęta są karmione systemem na mokro. Janetowie utrzymują także około 700 sztuk bydła, aby mieć gwarancję odpowiedniej jakości wołowiny trafiającej do uboju. Zakład specjalizuje się w sprzedaży mięsa, wędlin i produktów garmażeryjnych.
– Najwyższa jakość naszych produktów, które klient może zakupić w sklepach, wynika przede wszystkim z dobrze wyselekcjonowanego żywca, który pochodzi od lokalnych rolników i z własnej produkcji. Kładziemy nacisk na utrzymanie i żywienie zwierząt oraz ich prawidłowe i jak najbardziej naturalne karmienie. W związku z tym prowadzimy u rolników nadzór nad produkcją żywca, co pozwala nam uzyskać produkt finalny wysokiej jakości. Codziennie rano do sklepów dostarczane jest mięso z własnego rozbioru – wyjaśnia Marian Smyczek, główny technolog i kierownik produkcji zakładu w Lubomi.
Obecnie zatrudnia 200 pracowników. To dzięki ich umiejętnościom wytwarzanych jest około 250 różnych wyrobów, których produkcja oparta jest na starych, sprawdzonych recepturach. Aby przekonać się o wyjątkowości ich smaku, można odwiedzić jeden ze sklepów firmowych. Własna baza transportowa zaopatruje 22 sklepy należące do zakładu. Klientami są także odbiorcy z Czech, Słowacji, Niemiec i Austrii.