
Czuły i specjalistyczny test na wykrycie ASF
Już w ubiegłym roku naukowcy opracowali szybkie testy na wykrywanie wirusa ASF, co ich zdaniem ma pomóc ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby. Testy są bardzo czułe i mogą wykryć nawet niewielkie ilości wirusa. Jak przekonują producenci, test nie reaguje na inne wirusy, dzięki czemu nie daje wyników fałszywie dodatnich.
Polski Związek Łowiecki poinformował właśnie, że we współpracy z Głównym Inspektoratem Weterynarii oraz Państwowym Instytutem Weterynaryjnym w Puławach uczestniczy w ocenie przydatności szybkiego testu do badania obecności antygenu wirusa ASF firmy Allbiotech. Badania terenowe obejmują testy na 500 dzikach i przeprowadzone zostaną w wybranych punktach przechowywania tusz położonych na terenie województw lubelskiego, mazowieckiego, podkarpackiego, podlaskiego oraz warmińsko-mazurskiego. Będą w nich uczestniczyć Zakłady Higieny Weterynaryjnej właściwe dla terenów, z których pochodzić będą tusze dzików brane do badań.
Skrócenie czasu oczekiwania na wynik
Celem badań jest wdrożenie szybkiego testu diagnostycznego do zastosowania bezpośrednio w terenie przez myśliwych oraz służby weterynaryjne, tak aby maksymalnie skrócić czas oczekiwania na wynik badania w celu wykrycia wirusa afrykańskiego pomoru świń oraz pozwolić na szybszy obrót tuszami pozyskanych dzików, ale przede wszystkim ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby.
Szybki test terenowy pozwoliłby natomiast na natychmiastowe zastosowanie zwiększonych środków ochrony i bioasekuracji mających na celu ograniczenie ewentualnego rozprzestrzeniania się wirusa do sąsiednich gospodarstw i zapobieganie poważnym konsekwencjom zakażenia.
Dominika Stancelewska
Zdjęcie: Pixabay