Pasza przeznaczona dla loch prośnych zawierająca 60% żyta oraz pasza dla loch w okresie laktacji zawierająca 35% żyta nie wpłynęła negatywnie na produkcję trzody chlewnej. Nie ma więc przeciwwskazań do stosowania żyta nieskażonego sporyszem w żywieniu loch. Takie są wnioski z najnowszych doświadczeń przeprowadzonych w Danii. Eksperyment trwał 24 miesiące. W jednym gospodarstwie utrzymującym 950 loch skarmiano paszą suchą przy pomocy elektronicznego systemu żywienia, natomiast drugie gospodarstwo, gdzie było 1250 macior, stosowało żywienie podłogowe u loch prośnych. Połowę loch żywiono paszą bez zawartości żyta, zawierającą jęczmień oraz pszenicę, a drugą połowę paszą z zawartością żyta w proporcjach wyżej wspomnianych. Obie mieszanki pod względem wartości odżywczych były do siebie zbliżone. W obu dietach zastosowano ziarno i komponent białkowy z tych samych źródeł pochodzenia. Do obu sposobów żywienia dodano fitazę.
Parametry rozrodu
Celem tego badania była ocena prośności loch, zdrowia prosiąt oraz przyrost masy ciała prosiąt. W gospodarstwie A lochy przebywały w tej samej grupie w czasie trwania całego eksperymentu. W gospodarstwie B lochy zmieniały grupy, gdy przenoszono je do chlewni dla loch prośnych. W obu gospodarstwach lochy żywiono mieszankami skomponowanymi zgodnie z duńskimi normami żywieniowymi. Loszki przed wyproszeniem skarmiano w ten sam sposób paszą bez udziału żyta. W okresie wyproszenia losowo przydzielano je do grupy kontrolnej lub badawczej, gdzie skarmiano je na oba sposoby w gospodarstwie B. W gospodarstwie A natomiast podział ten następował dopiero po stwierdzeniu ciąży u loszek.
W oparciu o 845 standardowych miotów stwierdzono, że:
- skarmianie żytem nie wpływa na wielkość miotu oraz częstotliwość wyproszeń,
- duża zawartość żyta powoduje gęstszą konsystencję paszy, co wymaga większej uwagi hodowców, aby odpowiednio dostosowywali ilość paszy,
- zawartość żyta nie ma wpływu na wydajność mleczną loch, nie zanotowano różnic w przyroście masy ciała u prosiąt, które były odsadzane.
- wytrzymałość loch badanych przez 24 miesiące zmierzona na podstawie ubitych sztuk pozostała bez zmian. Ubito więcej loch z grupy badawczej w gospodarstwie A ze względu na problemy z nogami, które spowodowane były ciasnotą w kojcach.
W obu gospodarstwach lochy poddano obserwacji oraz obliczono produktywność danego zwierzęcia. Rejestrowano wszystkie przypadki urodzeń, żywe oraz martwe prosięta w danym miocie. Na tej podstawie obliczano prośność. Mierzono też grubość słoniny w punkcie P2, aby ocenić ogólny stan loch. W gospodarstwie B lochy prośne na diecie z zawartością żyta otrzymywały trochę więcej kalorii, co przyczyniło się do odłożenia grubszej słoniny niż w grupie kontrolnej.
Żyto może być stosowane w paszach dla loch prośnych i karmiących pod warunkiem, że nie jest porażone sporyszem groźnym dla rozrodu
Liczne mioty
Punktem wyjścia było ustandaryzowanie wielkości miotu między 14 a 15 prosiąt. Wyrównywanie miotów przeprowadzano w danej grupie w ciągu 24 godzin od wyproszenia. Jeśli locha urodziła mniej niż 14 żywych prosiąt, średnie prosięta przenoszono do innej lochy z tej samej grupy, aby ustandardyzować miot. Jeśli locha miała więcej niż 14 żywych prosiąt, przenoszono najmniejsze prosięta. Podczas wyrównywania miotów oraz odsadzania prosięta ważono, a przyrost wagi służył jako pomiar wydajności mlecznej lochy. Przez 9 miesięcy ważono też prosięta (żywe i martwe) przed standaryzacją, aby ocenić, czy skarmianie żytem w czasie ciąży miało wpływ na wagę urodzeniową prosiąt.
W obu gospodarstwach waga urodzeniowa prosiąt była niższa w grupie doświadczalnej. W gospodarstwie B związane to było z większą liczbą urodzonych prosiąt w miocie w grupie badawczej. W gospodarstwie A różnica w masie ciała była większa i nie można było tego powiązać z wielkością miotu. Liczba miotów z rejestrowaną wagą urodzeniową była jednak zbyt niska, aby ją powiązać z żywieniem w grupie doświadczalnej. Główny parametr taki jak przyrost masy ciała w miocie nie różnił się w poszczególnych grupach w gospodarstwach.
Spokojniejsze lochy
Żyto ma wysoką zawartość włókna surowego, a jego skład różni się od tego w pszenicy, gdyż zawiera więcej arabinoksylanów. Bakterie u loch zamieniają arabinoksylany na maślan i octan. Dzięki temu poprawia się lepkość pokarmu w przewodzie pokarmowym, co spowalnia przesuwanie się treści żołądkowej przez jelita i tym samym dłużej utrzymuje się uczucie sytości. U loch żywionych paszą o wysokiej zawartości włókna zauważono wydłużony czas pobierania paszy, mniejszą ilość pobranej mieszanki, obniżoną chęć jedzenia, a dzięki temu mniej przypadków agresji przy korycie. Błonnik pozytywnie wpływa na florę bakteryjną jelit, a tym samym na zdrowie i produkcyjność loch. Zastosowanie żyta obniża też koszty paszy, ponieważ jest ono tańsze niż pszenica.
- Groźny sporysz
Stosowanie żyta w paszy dla loch budzi u rolników różne emocje głównie z powodu pojawiającego się sporyszu, który zawiera ergotaminę oraz ergometrynę. Substancje te mogą prowadzić do poronień oraz wpływać na produkcję mleka. Wywołują długo trwające skurcze macicy, co w konsekwencji może prowadzić do poronienia lub urodzenia martwych prosiąt. Pasza zastosowana w badaniu nie została poddana analizie pod kątem skażenia sporyszem, ponieważ została zakupiona jako gotowa mieszanka. Jeżeli rolnik sam przygotowuje w gospodarstwie mieszankę z udziałem żyta, trzeba pamiętać, by sprawdzić, czy nie zostało ono skażone sporyszem, co może obniżyć produkcję mleka u loch. Najprostszym sposobem na wykrycie sporyszu jest obejrzenie plonów przed żniwami, szczególnie zwracając uwagę na zboże idąc ścieżką technologiczną powstałą w czasie oprysku, jako że tam najczęściej występuje sporysz. Jeżeli sporysz zostanie wykryty, żyto nie powinno być zastosowane w paszach dla loch w dużych ilościach.
Kontrolę produkcji w obu gospodarstwach uzupełniono o wyjaśnienia związane z ubojem selektywnym loch w czasie trwania eksperymentu. Podczas doświadczenia nie badano stanu zdrowia żołądka loch, jednak informacje uzyskane z obu gospodarstw pokazały, że nie wykryto u loch żadnych problemów wrzodowych. Dawki, jakie zalecają autorzy doświadczenia w oparciu o zebrane wyniki to maksymalnie 30% udział żyta w paszy dla loch prośnych i w okresie laktacji, choć jak widać, nawet wyższe poziomy nie wpływają negatywnie na wyniki produkcyjne.
Dominika Stancelewska