StoryEditorbydło mięsne

Żywienie bydła mięsnego zimą - jaką dawkę marchwi podawać?

17.10.2019., 10:10h
Marchew odpadowa czy też pastewna ma szerokie zastosowanie w opasie bydła. Jednak może być ona z powodzeniem stosowana jako urozmaicenie dawki dla krów mamek, a także krów mlecznych, gdyż zawiera beta-karoten, składnik niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu krowy, a zwłaszcza jej układu rozrodczego.
W zimowym żywieniu opasów lub krów mamek marchew może okazać się świetnym uzupełnieniem dawki opartej na kiszonce z kukurydzy, burakach lub późno koszonym i długo przechowywanym sianie – ponieważ powodują one głębokie niedobory beta-karotenu, który trzeba uzupełniać. Doskonale do tego celu nadają się: marchew pastewna, czerwona i żółta. Dobrze jest ją rozdrobnić, a nawet wymieszać z innymi paszami. Można ją podawać także w postaci kiszonki. Zawarta w marchwi fruktoza bardzo ułatwia zakiszanie.

Do czego prowadzi niedobór beta-karotenu u krów?

Beta-karoten zawarty w marchwi to prowitamina witaminy A, jednak nie da się go zastąpić witaminą A. Jego brak, nawet przy dobrym zaopatrzeniu w witaminę A, prowadzi do groźnych dla bydła zaburzeń gruczołów rozrodczych oraz innych narządów uzależnionych od ich funkcjonowania. Beta-karoten ma duży wpływ na układ odpornościowy.

Zalecane dawki świeżej marchwi: krowy – 10–12 kg dziennie, cielęta – można podawać już od 30. dnia życia, początkowo ok. 0,5 kg dziennie, w wieku 4 miesięcy 3–4 kg dziennie na jedną sztukę, opasy w zależności od wieku 4–10 kg dziennie. Pod względe...
Pozostało 23% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
03. listopad 2024 04:32